Wydarzenia Bielsko-Biała

Walka o życie i zdrowie Kasi i Rity

Fot. Mirosław Jamro

Młode, urocze, o wielkim sercu, zawsze uśmiechnięte, z pięknymi planami na przyszłość – tak Katarzynę Konwę i Ritę Malinkiewicz opisują przyjaciele.

W jednej chwili szczęście zamieniło się w dramat, gdy rowerzystki zostały dosłownie zmiecione z drogi przez samochód. Z ciężkimi obrażeniami trafiły do szpitala, gdzie trwa walka o ich życie i zdrowie. Zszokowani bliscy i przyjaciele już przygotowują się, by pomóc kobietom w powrocie do normalnego życia. I chcą poruszyć sumienia wszystkich, którzy wyjeżdżają na drogi, by do takich koszmarnych wypadków nie dochodziło. – Bo mogło to spotkać każdego z nas – mówią.

W wypadku, do którego doszło 1 czerwca w Wilkowicach, ucierpiały mieszkająca w tej gminie 30-letnia Katarzyna Konwa i pochodząca z Zatora 25-letnia Rita Malinkiewicz.

Poruszający reportaż na ten temat, w którym wypowiedzieli się bliscy rowerzystek, ukazał się w dzisiejszej Kronice Beskidzkiej (e-wydanie TUTAJ). Opublikujemy ten materiał także za kilka dni na beskidzkiej24.
google_news
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Daniel Kolaż
Daniel Kolaż
3 lat temu

Moim zdaniem policja powinna tej kobiecie zabrać prawo jazdy dozywotnio+ pobić dobrze na komendzie oraz dać roczek więzienia bo na 100% ta p***a pisała SMS -a i dlatego zjechała na ich pas ruchu!!!

Bozena
Bozena
3 lat temu

Powinni zabrać tej delikatnie pisząc babie prawo jazdy doźywotnio oraz skazać jak.za próbę zabójstwa zmarnowała życie młodym kobietä nie wierzę że ich nie widziała

Bartosz
Bartosz
3 lat temu

Czy sprawczynię tego wypadku chroni immunitet..? Coś dziwnie cicho o tej drogowej zbrodni.

Zbrodni???
Zbrodni???
3 lat temu
Reply to  Bartosz

Człeku ogarnij się i nie klep bzdur. Zbrodni???

equipe
equipe
3 lat temu
Reply to  Bartosz

Prokuratura wszczęła śledztwo.Co do zbrodni dobre określenie. Baba zjechała na lewą stronę, dwoma kołami na chodnik. Gapiła się w smartfona, chciała wyprzedzać w sposób niedozwolony (podwójna ciągła w tym miejscu), nie wiadomo. Zemdlała, bo miała kłopoty zdrowotne o których wiedziała (np leczyła się na epilepsję, cukrzycę – co jest równoznaczne z automatyczną utratą uprawnień do kierowania), wtedy to już jak usiłowanie. Może jest psychiczna i zrobiła to celowo? Mam nadzieję, że śledztwo wykaże. I co najważniejsze, że dziewczyny wrócą do normalnego życia, cała reszta przy tym nie ma znaczenia.

Tylko, że śledztwo
Tylko, że śledztwo
3 lat temu
Reply to  equipe

zawsze się w takich przypadkach wszczyna. Zbrodnia może być tylko umyślna. A poza tym zawsze istnieje domniemanie niewinności i o tym też należy pamiętać. Zatem zbrodnia złe określenie. I jeszcze jedno. Prokuratura przed Sądem powinna przedstawić dowody faktyczne, a nie poszlakowy i to Sąd wyda wyrok na podstawie zebranych dowodów, a nie ktoś kto ma widzimisię zbrodni.