Na sygnale Oświęcim

Wyleciał na lewy pas

Pięć minut po kolizji w Nowej Wsi (piszemy o niej tutaj) policjanci zostali wezwani do kolejnej kraksy. Tym razem musieli jechać do położonych obok Kęt.

Na ulicy Czajki mieszkaniec Kęt nie dostosował prędkości do warunków drogowych. Prowadzonym przez siebie volkswagenem zjechał na przeciwległy pas ruchu. Pech chciał, że w tym momencie z naprzeciwka nadjeżdżał hondą inny kęczanin. Auta wpadły na siebie, ale kierowcy nie ucierpieli. Winowajca wrócił do domu z mandatem w portfelu i punktami karnymi na koncie.

 

google_news