Wydarzenia Sucha Beskidzka Wadowice Oświęcim

Zaczarowane miejsce harcerzy

Przez dwa lata naprawiali, karczowali, plantowali, malowali, meblowali. Wydali sporo pieniędzy i zgodnie przyznają – było warto.

Widok harcerzy zmierzających w kierunku szczytu Upaleniska w Mucharzu nikogo z miejscowych nie dziwi. Jesienią ubiegłego roku po dwóch latach intensywnej pracy oficjalnie otwarto harcówkę nazwaną „Chałupką”. – W 2014 roku przekazaliśmy w użytkowanie 130 Drużynie Starszoharcerskiej ZHP położony na 12 arach budynek o powierzchni użytkowej 59 metrów kwadratowych – mówi wójt Mucharza Wacław Wądolny. – Harcerze od 1946 roku aktywnie uczestniczą w życiu naszej społeczności. Jak mało kto zasłużyli, by posiadać stałe lokum. Położony na skraju lasu obiekt był opuszczony i zaniedbany, co harcerzy w najmniejszym stopniu nie zniechęciło. – Setki godzin pracy i duże wydatki – wspomina harcmistrz Robert Kadela, drużynowy 130 DSTH w Mucharzu. – Harcerze zasobni w gotówkę nie są, mają za to wielu przyjaciół. Hufiec ZHP Ziemi Wadowickiej przekazał 15 tysięcy złotych na wymianę dachu, sami zaś wygospodarowaliśmy 20 tysięcy na generalny remont parteru, gdzie mieszczą się między innymi kuchnia i łazienka. Pieniądze zdobyliśmy, rozprowadzając kalendarze, pakując zakupy w marketach oraz z jednego procentu odpisu od podatku.

Przy pomocy Urzędu Gminy, Gminnego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, OSP w Mucharzu oraz prywatnych sponsorów budynek podłączono do kanalizacji i sieci energetycznej, utwardzono wjazd, odnowiono ogrodzenie, wycięto krzaki, a za 8 tys. zł od sołectwa Mucharz wymieniono okna. – Trudno policzyć, ile czasu spędzili nasi podopieczni, przygotowując obiekt do użytku – opowiada phm. Dorota Polan, przyboczna 130 DSTH w Mucharzu. – Były to głównie prace porządkowe, między innymi wywóz gruzu, złomu i śmieci. Druhny i druhowie oczyścili z rdzy i pomalowali ogrodzenie, rozplantowali wiele kubików ziemi pod zasiew trawy, sadzili drzewa, regularnie koszą trawę. Było też generalne sprzątanie pomieszczeń, mycie okien i podłóg. Do prac włączyły się nawet zuchy, budując klomb kwiatowy.

Gospodarzem obiektu są harcerze 130 DSTH im. księcia Józefa Poniatowskiego w Mucharzu, natomiast baza będzie służyła przez cały rok nie tylko Hufcowi ZHP Ziemi Wadowickiej, ale także społeczności z powiatu wadowickiego i turystom. Planowane są biwaki, rajdy, złazy, imprezy kulturalne i integracyjne. Opiekunowie harcówki chcą, aby budynek pod szczytem Upaleniska był gwarny przez cały rok. Nie będzie o to trudno, wszak tylko w gminie mucharskiej działa sześć drużyn harcerskich (4 Drużyna Wędrownicza „Cztery Żywioły”, 130 Drużyna Starszoharcerska „Stu trzydziestu z Mucharza” im. Księcia Józefa Poniatowskiego, 125 Drużyna Harcerska „Zośka”, 7 Drużyna Harcerska „Omega”, 14 Gromada Zuchowa „Strażnicy Leśnej Tajemnicy” z Mucharza, 9 Gromada Zuchowa „Tropiciele” ze Świnnej Poręby), a harcerstwo nieustannie przyciąga kolejne zastępy dzieci i młodzieży, oferując przeżycia i przygody, jakich nie uświadczy nigdzie indziej.

Harcówka mieści się tuż pod szczytem Upaleniska (bajeczny widok na Beskidy!), gdzie w połowie XVIII wieku spalono czarownicę Hankę Sikoniankę. Dlatego harcerze twierdzą, że okolica posiada magiczną moc, a jednym z dowodów na to jest objęcie przez nich we władanie harcówki godnej letniej siedziby dla samego króla…

 

google_news