Politycy PiS-u podsumowali wybory samorządowe na Podbeskidziu podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.
Jako pierwszy głos zabrał Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. – Jesteśmy zadowoleni, choć pełnej satysfakcji nie ma – przyznał Szwed i wymieniał tych włodarzy gmin, którzy wygrali wybory, kandydując z PiS-u lub z poparciem tej partii.
Przemysław Drabek co prawda nie wygrał w Bielsku-Białej, ale – jak podkreślił Stanisław Szwed – uzyskał bardzo dobry wynik. Sam Drabek obiecał, że radni Prawa i Sprawiedliwości będą godnie reprezentować mieszkańców. – Mamy największy klub radnych w ratuszu. Jesteśmy w opozycji, ale każdy chciałby mieć taką opozycję, bo będzie merytoryczna. Będziemy patrzeć władzy na ręce i dbać o interesy mieszkańców – mówił Przemysław Drabek.
Za bardzo dobry wynik (ponad 40 tysięcy głosów) dziękował Jan Kawulok, nowo wybrany przewodniczący Rady Sejmiku Województwa Śląskiego. Natomiast poseł Jacek Falfus zapewniał, że wkrótce powstanie koalicja PiS-u z klubem Rodzina-Prawo-Wspólnota w radzie powiatu bielskiego.
Jakoś panom nie do śmiechu
Baju,baju,przyjdzie wiosna
Zbieranina partyjniaków rządnych łatwej kasy. Na niczym się nie znają, więc gdzie tu merytoryka? Jakie Pan Drabek ma doświadczenie zawodowe? …a przypomniałem sobie, z zawodu jest radnym.