Dzisiaj po 16.00 na Jeziorze Żywieckim w wodzie wylądowała załoga omegi. Skończyło się na przemoczonych ubraniach.
W żaglówce było dwoje dorosłych i dwoje dzieci. Nikomu nic się nie stało. Z wody podjęli ich ratownicy WOPR-u, a do akcji skierowano jeszcze strażaków. Żeglarzy przetransportowano na przystań klubu „Halny”.
Szef żywieckiego WOPR-u Jerzy Ziomek przypomina, że wywrotki sportowych żaglówek typu omega w sezonie to żadna sensacja, a raczej norma przy silniejszym wietrze. Każdy żeglarz na kursie uczy się, jak bezpiecznie zachować w takiej sytuacji.