Sucha Beskidzka i Stryszów są tymi gminami, w których już od dawna mieszkańcy i turyści mogą korzystać z wypożyczalni rowerowych i dzięki nim poznawać okolicę na dwu kółkach bez konieczności ich kupowania lub wożenia własnych. Teraz w ich ślady chcą iść miasto i gmina Oświęcim.
Projekt „Oświęcimski Rower Aglomeracyjny” realizowany jest w ramach niedawno powołanej do życia Aglomeracji Oświęcimskiej. Na razie oba oświęcimskie samorządy muszą wyłonić operatora systemu, który będzie wspierał miasto i gminę pod względem technologicznym. Zgodnie z planami wypożyczalnie mają ruszyć w maju przyszłego roku. – Cały czas staramy się urozmaicać naszą ofertę wypoczynku w mieście. Po kinie plenerowym na rynku, strefie letniego wypoczynku na bulwarach i kajakach na Sole przyszedł czas na nowy projekt. turystom – mówi Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia. Liczymy, że z rowerów miejskich chętnie korzystać będą nie tylko mieszkańcy nadsoleckiego grodu, ale i licznie go odwiedzający turyści.
Na początek powstanie 7 stacji bazowych (jeżeli rowery cieszyć się będą popularnością to powstanie więcej stacji bazowych). Pięć z nich zostanie zlokalizowanych w Oświęcimiu – na rynku, bulwarach, na osiedlu Chemików przy Miejskiej Bibliotece Publicznej, przy dworcu kolejowym na osiedlu Zasole oraz w parku na Zasolu, a po jednej w Brzezince (przy Centrum Obsługi Turystów) i w Harmężach (przy Centrum św. Maksymiliana). Każda wyposażona będzie w 10 stojaków z elektrozamkami. Wypożyczenie rowerów będzie proste.
Chętni do skorzystania z nich będą musieli zarejestrować się w systemie i zasilić konto, z którego pobierane będą opłaty za korzystanie z jednośladów. Za kilka pierwszych minut przejażdżki nie trzeba będzie płacić.