Nawet 10 lat mogą spędzić w pace dwaj bracia, mieszkańcy powiatu cieszyńskiego oskarżani o znieważanie i napaść na interweniujących policjantów. Zdarzenie miało miejsce w sobotę nad ranem na ulicy Beskidzkiej w Szczyrku.
Do oficera dyżurnego dotarła informacja, że bije się tam dwóch mężczyzn. Na miejsce został wysłany patrol z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej. Kiedy mundurowi próbowali rozdzielić bijących się, ci swoją agresję skierowali na nich.
– Zaczęli zgodnie wyzywać interweniujących stróżów prawa wulgarnymi obelgami. Kiedy usłyszeli, że za znieważenie grozi zatrzymanie, wspólnie rzucili się na funkcjonariuszy kopiąc ich i okładając pięściami – relacjonuje przebieg zdarzenia policja.
Napastnicy (w wieku 30 i 25 lat)szybko zostali obezwładnieni przy okazji niegroźnie rani zostali interweniujący policjanci. – Ponieważ nie mogli już skutecznie zaatakować funkcjonariuszy, próbowali dokonywać aktów autoagresji. Na czas ich doprowadzenia do aresztu konieczne było założenie im specjalnych kasków ochronnych – dodaje policja. Okazało się, że uczestnikami bójki byli dwaj bracia, którzy w ten sposób próbowali wyjaśniać sobie rodzinne nieporozumienie.
Noc spędzili w areszcie, a nazajutrz usłyszeli zarzuty znieważenia i czynnej napaści na funkcjonariuszy. Prokurator objął ich policyjnym dozorem i zakazał opuszczania kraju.
Co to znaczy niegroźnie ranni
To znaczy, że mieli zadrapania lub sińce, zamiast złamań kości, głębokich ran ciętych, szarpanych, itp. Takie to trudne do rozkminienia?