Wieczorem do dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że w naczepie tira stojącego na terenie firmy przy ul. Zacisznej w Jaworzu najprawdopodobniej są ludzie. Wysłano patrol policji.
Jak dowiedział się nasz portal, kierowca ciągnika siodłowego usłyszał jakiś hałas z naczepy, wezwano policję. Gdy patrol policji dotarł na miejsce, zgłoszenie potwierdzono. Policjanci wezwali Straż Graniczną. W toku czynności służb ustalono, że w naczepie tira jest pięciu dorosłych mężczyzn.
– Ustaliliśmy, że są to Afgańczycy, którzy przekroczyli granicę nielegalnie, podstępem i w ukryciu. Agańczycy podróżowali w naczepie samochodu ciężarowego, zostali zatrzymani. Wszyscy mężczyźni są w dobrym stanie zdrowia – powiedział nam chor. szt. Szymon Mościcki ze śląskiego oddziału Straży Granicznej.
W dalszej kolejności Straż Graniczna, w obecności tłumacza, przesłucha Afgańczyków i ustali, jaki kraj był ich celem podróży. Dalszy los imigrantów będzie zależał od tego, czy już gdzieś składali wnioski o przyznanie statusu uchodźcy. Trwają dalsze czynności Straży Granicznej.
Niestety taki jest Świat ile tysięcy Polaków uciekało na zachód za chlebem ite tam przebywali w obozach poniżani tak samo oni szukają chleba
To Firma już nawet transportem ludzi się zajmuje.?