W pierwszą niedzielę czerwca, odbył się Bieg Śladami Wiślańskiego Niedźwiadka. Piękna pogoda sprzyjała drugiej edycji tych zawodów, która zgromadziła na starcie 129 dziewczynek i chłopców. Najmłodsi liczyli sobie… dwa lata, a najstarsi trzynaście.
Start i meta zlokalizowane były w parku Kopczyńskiego w centrum perły Beskidów. Trasa prowadziła wokół usytuowanych tam kamiennych rzeźb wiślańskich niedźwiadków. Najmłodsza grupa pokonywała dystans 150 m. Najszybsi okazali się Zosia Juroszek, Iga Wałach i Hanna Ormańczyk oraz Szymon Kamiński, Mateusz Podżorski i Nikodem Korzeń. 500 m pokonywali uczestnicy z roczników 2014-2012, a na podium stanęli Gabriela Bujok, Maja Wycisk i Oliwia Borek oraz Daniel Pilch, Karol Cieślar i Xawier Wantulok. W kolejnej grupie (2011-2010) na dystansie 600 m czołowe trójki to Amelia Juroszek, Milena Wisełka i Hanna Trzebska oraz Rafał Kędzior, Beniamin Krzak i Karol Bujok. W najstarszej grupie wiekowej, gdzie rywalizowano na dystansie 1200 m, linię mety w pierwszej trójce minęli Amelia Macieiczek, Wiktoria Kohut i Karolina Bujok oraz Sławomir Kędzior, Dawid Pilch i Tomasz Cieślar.
Startowały pociechy nie tylko z samej Wisły, ale również z Częstochowy, Krakowa, Będzina, Dąbrowy Górniczej, Gliwic, Rudy Śląskiej, Drogomyśla, Pogórza i Istebnej. Na każdego zawodnika i zawodniczkę po ukończonym biegu czekał nie tylko pamiątkowy medal, ale też słodki poczęstunek i napoje. Dla trójki najlepszych były nagrody, dyplomy i statuetki, a zwycięzcy w poszczególnych kategoriach otrzymali dodatkowo maskotki wiślańskiego niedźwiadka.
– Serdecznie gratuluję wszystkim uczestnikom. Cieszę się, że w biegu wzięła udział tak duża grupa dzieci z naszego miasta – powiedział burmistrz Wisły Tomasz Bujok. Warto dodać, że kwota pieniędzy uzbierana z uiszczonych opłat startowych, została przekazana na pomoc w leczeniu chorego dziecka z Wisły.