Zbliża się kolejna rocznica tragicznego pożaru czechowickiej rafinerii naftowej. Przed 51 laty spłonęły tam potężne urządzenia przemysłowe. Zginęli też strażacy oraz żołnierze walczący z ogniem. Smutna data czerwcowego dramatu z 1971 roku zbiega się ponadto w czasie z 25. rocznicą śmierci Tadeusza Patana, wszędobylskiego reportera „Kroniki”, który obserwował i relacjonował na bieżąco przebieg kilkudniowej akcji pożarniczej w Czechowicach.
W zeszłym roku w bielskiej katedrze św. Mikołaja zorganizowano specjalny koncert dla upamiętniania ofiar tamtej tragedii. Klub Inteligencji Katolickiej w Bielsku-Białej zaprosił do udziału w tym przedsięwzięciu artystycznym Józefa Skrzeka, znakomitego multiinstrumentalistę i wokalistę, twórcę kultowej grupy rockowej SBB.
W koncercie zatytułowanym „Pamiętamy, będziemy pamiętać” zagrali także i zaśpiewali prof. Henryk Jan Botor, dyrygent, organista i pedagog oraz Piotr Brożek (tenor) i Sebastian Gabryś (baryton), związani z Czechowickim Teatrem Muzycznym Movimento.
Zaprezentowano monumentalny utwór muzyczny Skrzeka pt. „Ból” do tekstu Juliusza Wątroby, wybitnego poety z Rudzicy. Dzieło wywarło ogromne wrażenie na zgromadzonych w katedrze słuchaczach. Koncert przybrał postać niecodziennego pojedynku muzyków grających na instrumentach klawiszowych z różnych epok historycznych. Honorowy patronat nad październikowym wydarzeniem objął starosta bielski, Andrzej Płonka.
Filmowy zapis muzycznych prezentacji z bielskiej katedry jest teraz dostępny na naszym portalu. Warto skorzystać z cennej okazji obejrzenia i posłuchania koncertu, który doszedł do skutku – odnotujmy – dzięki staraniom Michała Kobieli z Kaniowa, autora wydawnictw poświęconych dramatycznemu pożarowi z 1971 roku. (luz)
Jednak to nie to samo co w katedrze,bo tam już samo wnętrze dodawało emocji (byłem,słuchałem,widziałem),ale warto posłuchać też tutaj.
Dobra wiadomość. Cieszymy się.
Podszywacz znowu się cieszy?, w miejscu gdzie w skupieniu i z powagą trzeba się wyciszyć?
To się skup trollu.
jakoś mnie nigdzie nie swędzi.
To twój problem i nie pisz o nim na forum.
dobrze, będę podszywaczowi szeptał na ucho bezustannie, w dzień i w nocy aby trafiło do zakutej pały.
Zakutą pałą to ty jesteś facecie z babskim nickiem.
Prostaku.
ustaliliśmy, że jesteś po wieczorowej zawodówce, podszywacz, szkoła specjalna.
Chyba o sobie piszesz.
Świetnie,że daliście to wyjątkowe działo,bo nie wszyscy mogli wysłuchać utworu w katedrze
dobrze, że działo a nie armata
Ciężko się połapać co było w zeszłym roku a co będzie lub nie będzie w tym roku na kolejną rocznicę.