Naszą redakcję poinformowano, że na dach budynku przy ul. Tartacznej w Bielsku-Białej spadły jakieś elementy szklane i jest tego sporo. Powiadomiono WCPR. Na miejsce wysłano zastęp straży pożarnej z JRG2.
Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło z WCPR w piątek o 12.56. – Otrzymaliśmy wezwanie do uszkodzonych paneli fotowoltaicznych. Po dojeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że nie są to panele fotowoltaiczne, ale są to panele solarne. W tym przypadku z jednego z paneli solarnych spadła duża szyba i z jakiegoś powodu ten panel jest uszkodzony, a to stwarza zagrożenie dla gości tego obiektu. Na szczęście nikomu nic się nie stało – powiedział nam mł. bryg. Łukasz Łaciok z JRG2 w Bielsku-Białej
Strażacy sprawdzili także instalację na poddaszu budynku. Wydano zalecenie, żeby zabezpieczyć wejście do budynku do czasu naprawienia przez upoważnioną firmę, gdyż trzy panele solarne znajdują się akurat nad wejściem do budynku.
– Warto podkreślić, że nie można zamontować instalacji fotowoltaicznej czy solarnej i zapomnieć o jej istnieniu, a po szczegóły związane z przeglądami takich instalacji odsyłam przepisów – podkreślał strażak z wieloletnim stażem.
Noc co przecież my mamy flankę wschodnią nie do przejścia jak twierdzi Pinokio ze starym grzybem:)))))) a tym czasem latają sobie to tu to tam różne przedmioty
To spadł zaginiony dropsa co psiarnia zgubiła