W Galerii Pod Ratuszem trwa wystawa malarstwa Marioli Markowiak „Algorytmy chaosu”. Podczas wernisażu była okazja do spotkania z artystką i rozmowy o sztuce.
Wystawa „Algorytmy chaosu” to malarskie rozważania na temat dialogu pomiędzy przypadkiem a celowym działaniem w sztuce. Te pozornie wykluczające się zjawiska nie są wcale tak odległe od siebie jak się wydaje. Artystka zadaje sobie pytanie, czy pozorny chaos nie jest jednak zbiorem uporządkowanych działań. A może jedno wynika z drugiego? W naturze bardzo często to co się wydaje nam chaosem jest w rzeczywistości ciągiem bardzo logicznie następujących po sobie zjawisk i kombinacji.
Te rozważania doprowadziły do powstania kilku cykli obrazów będących próbą odpowiedzi na pytanie o granice pomiędzy naturalną dynamiką, tu rozumianą jako chaos, a świadomą kreacją, będącą odpowiednikiem przemyślenia, uporządkowania czy wręcz algorytmu. Stąd też na wystawie cykle malarskie tematycznie nawiązujące do zjawisk zachodzących w przyrodzie (pejzaż, wszechświat, działania człowieka) w kontekście wzajemnego przenikania chaosu i świadomej kreacji.
Artystka mówi o sobie tak: „Dla mnie malarstwo to nieustanne poszukiwanie równowagi między rzeczywistością, a wyobraźnią, między żywiołem, a łagodnością, między szorstkimi pociągnięciami pędzla, wynikającymi z naturalnej ekspresji , a przemyślanym, harmonijnym, wykorzystaniem barw w procesie tworzenia. To fascynacja tym co nieokreślone, ale jednocześnie konkretne i prawdziwe”.
Wystawa została zorganizowana przy współpracy z Amatorską Grupą Twórczą „Strumień” i potrwa do 24 października w godzinach pracy Urzędu Miejskiego w Strumieniu.