Dla kibiców i hokeistów Oceláři Trzyniec to była niezwykle udana końcówka roku. Po czwartkowej, wyjazdowej wygranej z HC Ołomuniec 2:1, dziś “Stalownicy” rozgromili Mountfield Hradec Králové 7:2!
Początek sobotniego spotkania nie wskazywał na to, że fani zgromadzeni w WERK Arenie obejrzą prawdziwą kanonadę w wykonaniu swoich ulubieńców. W pierwszej tercji gospodarze nie potrafili skierować krążka do siatki, natomiast przyjezdnym udało się to w 14. minucie gry, gdy wynik rywalizacji otworzył Christophe Lalancette. W drugiej części gry czerwono-białym udało się wyrównać. W 24. minucie bramkarza zespołu gości pokonał Martin Růžička i było to znów jedyny gol, jaki padł w tercji.
Prawdziwe strzelanie zaczęło się po drugiej pauzie. W 42. minucie prowadzenie wicemistrzom Czech dał Jordann Perret, ale odpowiedź “Stalowników” była niemal natychmiastowa. Dokładnie 60 sekund później do siatki trafił Richard Pánik i znów był remis. Potem czerwono-biali się rozstrzelali i zaaplikowali rywalom pięć bramek. W 50. minucie pierwsze prowadzenie obrońcom tytułu mistrzowskiego dał Martin Marinčin. Kibice ledwo skończyli cieszyć się po tym golu a już fetowali kolejnego. Dokładnie po 8 sekundach prowadzenie trzynieckiej drużyny podwyższył Jakub Jeřábek. Kolejne bramki dla gospodarzy strzelali Andrej Nestrašil w 52., Tomáš Kundrátek w 58. oraz Viliam Čacho w 59. minucie gry. Efektowna wygrana stanowi piękne zwieńczenie roku dla ekipy spod Jaworowego.