Kultura i rozrywka Wadowice

Andrychów: W hołdzie mistrzowi

W 2017 roku minęło 10 lat od czasu, gdy Towarzystwo Miłośników Ziemi Wadowickiej we współpracy z samorządami powiatu wadowickiego zaczęło organizować plenery malarsko-fotograficzne im. Franciszka Suknarowskiego. Aby uczcić jubileusz, w Miejskim Domu Kultury w Andrychowie zorganizowana została wystawa prezentująca niektóre z prac, które powstały podczas tych kilkudniowych spotkań artystów.

Otwierający ją wernisaż był okazją do wspomnień o patronie plenerów, wadowickim malarzu i rzeźbiarzu z kręgu Emila Zegadłowicza. Pojawiło się na nim sporo osób, które znały Franciszka Suknarowskiego. Jak się okazało, świetnie pamięta go burmistrz Andrychowa Tomasz Żak. Włodarz przyznał z rozbrajającym uśmiechem, że jako inspektor do spraw kultury i turystyki w Wadowicach, czasami chodził „po szkło” dla działaczy TMZW, wśród których był wówczas sam Suknarowski. Z kolei uczeń mistrza, Florian Kohut opowiadał: – Pamiętam, jak przychodziłem do niego na zajęcia z rzeźby. Nie lubiłem ich, bo byłem mały i przeważnie wpadałam do zbiornika z gliną, gdy po nią sięgałem. Suknarowski wołał wtedy „Floruś, gdzie ty jesteś?”, kurząc przy tym papierosa. Po latach, gdy na plenerze w Andrychowie nie znalazłem tematu na obraz, jadąc samochodem spojrzałem w niebo i zapytałem „Franciszku, czemu dzisiaj nie wołasz : Floruś, gdzie ty jesteś?”. W tym momencie z rowu wyskoczył zając, wpadł na drogę, a ja nacisnąłem hamulec i zatrzymałem się. Zwierzak wrócił i kiedy za nim spojrzałem, ujrzałem dwóch mężczyzn obalających pół litra. I tak powstał cykl „Chłopaki andrychowskie”, w którym ludzi zastąpiłem strachami na wróble.

Na wystawie, która będzie prezentowana jeszcze do 5 marca, można obejrzeć prace blisko 30 artystów, a na nich między innymi widoki Wadowic i pejzaże z okolic miasta. Inicjatorem jej utworzenia był artysta z Roczyn – Zbigniew Bury.

google_news