15 stycznia siatkarki BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała rozpoczęły marsz w kierunku obrony Pucharu Polski, który zdobyły w poprzednim roku. Pierwszą przeszkodą był beniaminek 1. Ligi, obecnie zajmujący w niej 3. lokatę, zespół KSG Warszawa.
Faworytkami były broniące trofeum bielszczanki, jednak ekipa ze stolicy mocno się postawiła. Pierwszą partię podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka wygrały 26:24, jednak musiały bronić aż trzech piłek setowych. Od wyniku 21:24 BKS zdobył 5 punktów z rzędu a blok, pieczętujący zwycięstwo w secie był dziełem Marty Orzyłowskiej.
Druga rozgrywka też nie była łatwa dla faworytek. Niesione dopingiem swoich kibiców warszawianki ponownie napędziły stracha ekipie spod Klimczoka, która dopiero w końcówce partii odskoczyła rywalkom na kilka punktów. To pozwoliło zawodniczkom BKS-u wygrać partię 25:21.
Jak się później okazało gospodyniom środowej potyczki pary starczyło na dwa sety, bo w trzecim dominacja siatkarek z Bielska-Białej nie podlegała już dyskusji. Zespół Bartłomieja Piekarczyka szybko zbudował przewagę, którą w miarę upływu czasu jeszcze powiększył. Nasza drużyna wygrała 25:15 i zakończyła spotkanie bez straty seta.
Dzięki wygranej bielszczanki awansowały do 1/4 finału Tauron Pucharu Polski, w którym zmierzą się z Lotto Chemikiem Police. Ten mecz już w sobotę, 18 stycznia o godz. 18:00 na boisku rywalek. Jego stawką będzie promocja do turnieju finałowego PP, który odbędzie się w dniach 15-16 lutego w Elblągu.
KSG Warszawa – BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała 0:3 (24:26, 21:25, 15:25)
BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała: Joanna Pacak, Martyna Borowczak, Wiktoria Szewczyk, Kertu Laak, Julita Piasecka, Marta Orzyłowska, Kinga Drabek (libero) oraz Julia Nowicka, Marharyta Geiko, Magdalena Janiuk, Giulia Angelina, Nikola Abramajtys, Zofia Brzoza i Zuzanna Suska (libero).
MVP: Julita Piasecka
