Ania, nasza przyjaciółka z Zaporoża: „Tu nikt nie wita najeźdźców z kwiatami. Wytrwamy. I wygramy!”
Anna Czuprina z Zaporoża uznała, że miejsce w pociągu ewakuacyjnym jest bardziej potrzebne dzieciom, które ich matki wyciągały spod gruzów po bombardowaniach. Teraz, choć wróg…