Rada Miejska w Bielsku-Białej uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów położonych w rejonie ulicy Zwardońskiej. Prace nad tym dokumentem trwały rekordowo krótko. Do sporządzania planu Ratusz (na podstawie decyzji radnych) przystąpił pod koniec września ubiegłego roku.
Chodzi o tereny położone na południe od ulicy Zwardońskiej, sięgające ulicy Krzemiennej i Barwnej. Nowy plan dopuszcza zabudowę mieszkaniową w tym obszarze. Do tej pory były to tereny zielone o wyjątkowo dużych walorach krajobrazowych. Cały obszar – usytuowany na południowy-wschód od lotniska w bielskich Aleksandrowicach – jeszcze kilkanaście lat temu był jedną wielką łąką. Obecnie szybko się urbanizuje. Decyzja rady sprawia, że zabudowa mieszkaniowa przesunie się jeszcze dalej w kierunku zachodnim, w stronę lotniska.
Cały obszar objęty nowym planem liczy 1,36 hektara powierzchni. O to, aby można było budować tam domy, wnioskowali już od dawna właściciele gruntów. I argumentacja właścicieli działek najwyraźniej przekonała bielski samorząd. Tym bardziej, że obowiązujące jeszcze dla Bielska-Białej studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta z 2012 dopuszcza na tym terenie budownictwo mieszkaniowe (od kilku lat trwają prace nad opracowaniem nowego studium).
Władze miasta zapewniają, że zrobiono wszystko, aby w jakiś sposób chronić tamtejszy krajobraz. Między innymi nie uwzględniono wniosków o to, aby można było tam lokować zabudowę szeregową oraz budynki o wysokości do 8 metrów. Przyjęto, że maksymalnie będą one mogły być wysokie na 6 metrów. Minimalna powierzchnia działki budowlanej to 12 arów. Może na niej powstać tylko jeden dom mieszkalny plus budynek gospodarczy. Określono też wymogi co do rodzaju materiałów budowlanych oraz kolorystyki budynków. Dzięki temu zachowane mają zostać walory krajobrazowe tego chętnie odwiedzanego w celach rekreacyjnych przez mieszkańców miasta terenu (chodzi między innymi o zapierający dech w piersi widok na Bramę Wilkowicką z Babią Górą, a nawet Tatrami w tle). Poza tym wysokość zabudowy musi być tam ograniczona także z uwagi na pobliskie lotnisko. Przebiegają tamtędy ścieżki podejścia dla lądujących samolotów i szybowców.
Z uwagi na kurczący się w zastraszającym tempie zasób gruntów nadających się w Bielsku-Białej pod zabudowę mieszkaniową, coraz częściej przeznaczane są pod nią obszary od dawna będące terenami zielonymi. Zwłaszcza te położone w najbardziej atrakcyjnych pod względem widokowym punktach miasta. Tak było między innymi z ogromną zieloną łąką przy ulicy Kolistej, gdzie w miejsce trawnika powstały w krótkim czasie ogromne osiedla apartamentowców. A na tym nie koniec. Podobny los czeka także wielką połać zielonego terenu przy alei Armii Krajowej (naprzeciwko ZIAD-u), gdzie przed kilku laty dopuszczono zabudowę o charakterze turystyczno-rekreacyjnym. Także obszary położone wokół aleksandrowickiego lotniska bardzo szybko zmieniają swój dotychczasowy wygląd. Na niegdysiejszych polach uprawnych, pastwiskach i nieużytkach powstają całe osiedla mniejszych i większych budynków mieszkalnych. Oby tylko za kilka lat nie okazało się, że dla bielszczan pojawiających się tam w celach rekreacyjnych nie ma już miejsca.
Jeśli ktoś chce aby to były tereny zielone to proszę bardzo – wyłożyć pieniążki na stół,odkupić tereny po cenie budowlanej i zrobić park dla.mieszkańców.
POpaprancy robia swoje,to mafia ktora tezeba tępic z rudym na czele
Chyba pisowcy. Oni teraz rządzą gamoniu
Dziwna rzecz z tego co pamiętam miały tam być tereny zielone dla mieszkańców,i nagle tereny pod zabudowę?
Nie obiecuj. Spełnij obietnicę. Będzie przyjemniej na forum.
Skąd ty, nieszczeście, wzięłaś na świecie. Mózg(piszęna wyrost) masz zjedzony przez pisią ideologię. Nie masz nic, to wara od czyjejś własności. Nie ma znaczenia kto rządzi.
Może by tak rozbudować szkole 20
bo niedlugo dzieci będą chodzić na 3 zmiany…. deweloperka może by się dożyła co…..?!
Niech się to już skończy. Ludzi coraz mniej a mieszkania jak grzyby po deszczu. Wszechobecny beton. Czym oddychać
Mafia działa a i****i ryczą o 5-10 starych drzew a tu może być cały park zieleni na spacery ale widać ludzie nie myślą tylko słuchają nawiedzonych brudasów eko.
Będą domy, nie będzie zieleni. Jebnie samolot, nie będzie domów ani zieleni.
I bardzo dobrze! Jak ktoś chcę zielonych terenów niech pakuje zabawki i rusza na wieś!
Mk w mieście to slamsy dla starszych ludzi i roboli młodzi inteligentni i wykształceni mają swoje domki za miastem z pięknymi ogrodami nie betony blokowiska.
Wieśniacy / z pochodzenia/ wracają na wieś. Trudno im się przyzwyczaić do poziomu ludzi inteligentnych, którzy urodzili się, wychowali w mieście. Nie pomaga nawet wykształcenie. Geny.
Betonujcie wszystko, ale wiosną nie płaczcie,że potopy a latem susza i upały. Budujcie, budujcie, za parę lat będzie stało i świeciło pustkami, bo Bielsko się wyludnia. Takie są statystyki. Może jak w opuszczonych budynkach zamieszkają lumpy to się zorientujecie coście se zgotowali.
Widać twoją miejska inteligencję i słomę w butach takie niby coś zostało w brudnych slamsach.
Miastowy inteligentny bezobjawowo czy ty wiesz że 80% ludzi w BB to słoiki przywiezionych do pracy z dalekiej wsi do pracy w FSM,Apeny,Befamy,Lenko,Allenu Bezalinu i 10 zakładów przemysłu lniarskiego prawdziwych mieszkańców już prawie nie ma mądralo pochodzenia głęboko wiejskiego.
W mieście inteligencja to może 20 procent. Reszta to o buractwo twojego pokroju.
Starzy bardziej inteligentni od ciebie mają większe domy buraku.
A może tak mniej niepotrzebnych sklepów typu Merkury…kto tam wogole jeslzdzi,wciąż pusto a budynek przypomina bardziej biurowiec..coraz mniej mamy parków zieleni…jeszcze trochę a pozbędziemy się i lotniska
Ja jeżdżę.
Właśnie miałem to napisać, że się wybuduje tam jakiś nowobogacki i mu będzie lotnisko przeszkadzać, bo takie przypadki się zawsze trafiają, komuś przeszkadzały korty w Cyganskim Lesie, a znam osobiście przypadek że jakaś rodzinka z bloków się wybudowała za miastem i dzwonili na straż miejską bo im młucący kombajn przeszkadzał, tylko nie wiem czy mają pojęcie skąd się bierze pieczywo, chyba że myślą że z Biedronki.
Proszę nie dziwić się decydentom. Prezydentem, radnym się bywa, a potem dalej żyć za coś trzeba.
Nie od dziś wiadomo, że Klimaszewski siedzi w kieszeni deweloperów i okrada mieszkańców z przestrzeni publicznej dorabiając do tego bzdurną ideologię. Trzeba jego i radę odwołać jak najszybciej ponieważ układ Klimaszewski-Okrzesik narobią takich szkód, że BB nigdy się z tego nie podniesie.
Widać to p[o BB ratusz i trochę koło reszta to ruina i syf posadzą trochę kwiatów i myślą że już zamydlą nam oczy 80 % BB to ruina . Mam pytanie kto rozpisuje przetarg i kiedy na sadzenie kwiatów i zieleni czy tylko kolesie coś za coś nigdy nic takiego nie słyszałem.
Osiedla na obrzeżach, swoją drogą. Nawet ładne powstają i nieraz potrafią cieszyć oko. Jednak nie rozumiem dlaczego deweloperzy nie remontują zabytkowych kamienic!? Wiem, to własność miasta. I właśnie o to mi chodzi, żeby zaczęli kupować w centrum miasta również ładnie położone pojedyncze kamienice i całe kompleksy z dziedzinami. W obecnych czasach nie ma rzeczy niemożliwych i wszyscy na tym by zyskali. Ratusz pozbył by sie utrapienia z popadającymi w ruinę i szpecącymi otoczenie budynkami a oczywiście po warunkiem wykonania kompleksowego zagospodarowania terenu i adaptacji owych kamienic na mieszkania ze współczesnymi rozwiązaniami. Nawet jestem w stanie pokusić się o to, by… Czytaj więcej »
Moim zdaniem stare kamienice powinno się burzyć. Wszystkie ładne stare kamienice powstały w miejscu wyburzenia parterowej zabudowy. W Singapurze zburzyli starocie i postawili nowoczesne budynki. Tych starych to nawet nie ma jak ocieplić i w środku zimo a energia ulatuje. Powinno się wyburzać obstawiać nowoczesne konstrukcje.
coraz mniej pól uprawnych… dobrze że jedzenie kupuje się w sklepach…
To nie pola tylko łąki, zagajniki, las, parki, skwery. Zamieniają to w betonową pustynię.
Hahaha kolejne mieszkania dla niemcow. Jak tam lemingi? Mniam mniam?
Ale z ciebie ***** psychol
To gołodupiec co w co trzecim poście domaga się mieszkań komunalnych