Po dwóch miesiącach policjanci z komisariatu w Jordanowie ustalili sprawcę kradzieży 130 litrów paliwa z samochodu ciężarowego.
Jak informuje aspirant sztabowy Wojciech Copija, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Suchej Beskidzkiej, na początku marca tego roku do takiej kradzieży doszło obok boiska sportowego w Osielcu.
– Użytkownik samochodu ciężarowego przygotowywał jak każdy kierowca pojazd do drogi. Kiedy uruchomił silnik zauważył, że wskazówka paliwa pokazuje bardzo małą ilość oleju napędowego. Sprawdzając wlew zauważył, że jest on wyłamany i ktoś wypompował ze zbiornika paliwo. Wartość poniesionej szkody pokrzywdzony wycenił na 1 100 złotych. W toku dochodzenia jordanowscy kryminalni, jako sprawcę, wytypowali 37-letniego mieszkańca powiatu wadowickiego. W ubiegłym tygodniu usłyszał on zarzut kradzieży z włamaniem. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Aby zrekompensować pokrzywdzonemu straty zapłacił za poniesione szkody. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za to przestępstwo grozi nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności, ale z uwagi na postawę sprawcy kara zapewne będzie łagodniejsza – podkreśla Wojciech Copija.
