Wydarzenia Bielsko-Biała

Ligota: Sześcioosobowa rodzina bez dachu nad głową

Sześcioosobowa rodzina z trojgiem dzieci została bez dachu nad głową. Poddasze domu – prawdopodobnie po uderzeniu pioruna – dosłownie legło w gruzach.

Pożar wybuchł 24 sierpnia tuż przed 16.00. Bez dachu nad głową została sześcioosobowa rodzina wraz z trojgiem dzieci. Pomieszczenia nie nadają się do mieszkania – nie tylko nie ma dachu, ale też sufitów. Obecnie pogorzelcy mieszkają u rodziny i sąsiadów. Mieszkańcy Ligoty mobilizują się, by im pomóc. – W najbliższą niedzielę rada parafialna organizuje zbiórkę. Będzie prowadzona po każdej mszy pod kościołem w Ligocie. Będzie można wrzucać pieniądze do puszek i pomóc poszkodowanym. Od burmistrza Mariana Błachuta mam zapewnienie, że gdy będzie potrzebna pomoc, to uruchomi się Ośrodek Pomocy Społecznej – informuje sołtys Stanisław Słowik.

O pożarze pisze „Kronika Beskidzka” w wydaniu z 30 sierpnia.

E-wydanie dostępne tutaj.

google_news