Osiem dni, tak jak planowano, trwał montaż nowych torów na rozbiegu skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince. Firma ze Słowenii w miniony weekend zakończyła prace związane z modernizacją rozbiegu.
Jak informuje rzecznik prasowy PZN, Anna Karczewska, zaraz po zawodach o Puchar Beskidów na rozbiegu skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince rozpoczęto demontaż starych torów, który trwał niespełna dwa dni. Następnie 1 września rozpoczęto prace związane z modernizacją rozbiegu. Po ośmiu dniach wszystko było gotowe.
Drugim etapem realizacji projektu, będzie montaż aparatury do obsługi zimowej torów. Te prace nastąpią w pierwszej połowie października. Nowe tory letnie są już gotowe, natomiast na sezon zimowy, dodatkowo będzie tworzona na nich warstwa lodu.
Skocznia im. Adama Małysza w Wiśle-Malince jest już gotowa do skakania, a jako pierwsi wiślański obiekt przetestują słoweńscy skoczkowie. Kadra Narodowa Słowenii będzie trenowała w Wiśle od 17 września.
