Bielsko-Biała Kultura i rozrywka

Nowe przestrzenie brzmieniowe w Bielskim Centrum Kultury

Zdjęcia: Marcin Kałuski

W myśl tytułu, miał być to koncert niezwykły, a muzyka miała eksplorować przez nowe przestrzenie brzmieniowe. I w istocie, „Koncert zaduszkowy” w Bielskim Centrum Kultury był prawdziwą ucztą dla melomanów lubiących odkrywać nowe muzyczne światy.

Dzisiaj w „Domu Muzyki” odbył się koncert pod hasłem „(Nie)zwykła muzyka. Organy i nowe przestrzenie brzmieniowe”. Choć nawiązano do zaduszek, to nie zabrakło nawet tanecznych i egzotycznych dźwięków. Główną postacią wieczoru był wybitny polski organista Wacław Golonka, prof. Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie. Szczególna wrażenie zrobiło, gdy zabrał słuchaczy w podróż nad niezwykłe wenezuelskie jezioro Maracaibo, słynące z fenomenu „wiecznej burzy”. Organy oraz towarzyszące im klarnet i hang w brawurowy sposób oddały atmosferę tego rozrywanymi piorunami miejsca w utworze Baczewskiego. A wyprawę do Ameryki Południowej poprzedziły utwory inspirowane muzyką klezmerską i polskimi tańcami ludowymi, a także Preludium i Fuga g-dur Bacha.

Wspaniale przyjęto też Bielską Orkiestrę Kameralną, która najpierw wykonała Divertimento d-dur Mozarta, a finalnie dwa utwory z organami – Koncert organowy nr 4 Haendla i porywające Adagio g-moll Albinoniego.

google_news