Wydarzenia Sucha Beskidzka

Odnowiona porodówka robi wrażenie

Prawie 4,3 mln zł kosztowała modernizacja Bloku Porodowego suskiego szpitala. Prace już się zakończyły, a ich efekty robią wrażenie.

Przebudowa bloku porodowego była częścią wciąż trwającej gruntownej modernizacji czwartego piętra suskiego szpitala, na którym mieszczą się Oddziały Ginekologiczno-Położniczy i Neonatologiczny. – To będzie dla nas bardzo trudna inwestycja, gdyż będziemy prowadzić ją przy normalnie działających oddziałach. Na pewno trzeba się liczyć z utrudnieniami i niedogodnościami, ale innego wyjścia nie ma – mówił kilka miesięcy temu Marek Haber, dyrektor szpitala. Patrząc jednak na efekt końcowy trzeba napisać wprost, że ten jest imponujący. W ramach remontu wykonano między innymi tzw. śluzę umywalkowo-fartuchową przez które przewożone są pacjentki z Bloku Porodowego na Oddział Położniczy. Powstał wewnętrzny korytarz, z którego dociera się do trzech sal porodowych. Jedna z nich przystosowana jest do porodów rodzinnych, a operacyjna do cięć cesarskich. Przy tym korytarzu znajdują się także pomieszczenie dla położnic i noworodka w pierwszej godzinie życia po porodach powikłanych, dyżurka lekarska i dyżurka pielęgniarska. – Dwie sale porodowe ze wspólnymi stanowiskami pierwszej pielęgnacji i resuscytacji noworodka posiadają dostęp do łazienki z natryskami do kąpieli rozluźniających. Salę porodową nr 3 zaprojektowano się na potrzeby porodów rodzinnych. Dla osób towarzyszących rodzącym z wykonano również salonik rodzinny, by czuli się niemal jak w domu – mówi Marek Haber. Podkreśla, że już wcześniej kobiety rodzące w suskim szpitalu mogły korzystać z wielu udogodnień, ale teraz są one jeszcze większe. Wszystkie pomieszczenia Bloku Porodowego posiadają klimatyzację. W ramach inwestycji zakupiono również wiele innych nowoczesnych urządzeń i elementów wyposażenia. Mowa tu o łóżkach porodowych, fotelach ginekologicznych, stole operacyjnym, aparatach USG i KTG, czy wannie do porodów w wodzie (stara była mniej nowoczesna).

Modernizacja Bloku Porodowego pochłonęła 4,3 mln zł, z których 1,3 mln kosztował sprzęt. Szpital pozyskał n ten cel pond 2,2 mln zł dotacji (52,45 proc.). Dyrekcja szpitala podkreśla, że na tym przebudowa pomieszczeń na czwartym piętrze się nie kończy. Remontu doczekają się kolejne sale na Oddziałach Neonatologicznym i Ginekologiczno-Położniczym. – Nie wszystkie sale będą dwuosobowe, ale na pewno wzrośnie komfort pacjentek – mówi Marek Haber.

 

navigate_before
navigate_next

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Natlia
Natlia
4 lat temu

Drogie mamy! Bierzcie swoja polozna. Tylko dzieki temu i jej caloporodowej opiece macie szansę urodzić zdrowe dziecko lub doczekać cc. Nie liczcie na duzurujacych lekarzy.. szczegolnie pana B.