Po godz. 23.00 z WCPR wpłynęło zgłoszenie pożaru łóżka w Oddziale Medycyny Paliatywnej Beskidzkiego Centrum Onkologii przy ul. Plater w Bielsku-Białej. Na miejsce wysłano wszystkie służby. Wskutek pożaru poważnych poparzeń doznała kobieta w podeszłym wieku, trzem pielęgniarkom podano tlen.
– Usłyszałam alarm z systemu przeciwpożarowego, natychmiast otworzyłam bramę do szpitala. Dwie osoby z pacjentów chodzących schroniły się na portierni pod moją opieką – relacjonowała nam kobieta z agencji ochrony. – Strażacy przyjechali bardzo szybko – dodała.
Gdy zastępy straży pożarnej dotarły na miejsce, okazało się, że pożar łóżka ugasił personel szpitala za pomocą trzech gaśnic proszkowych. W łóżku była pacjentka, kobieta doznała poważnych poparzeń ciała. Po udzieleniu jej pomocy na miejscu kobietę odtransportowano ambulansem na sygnałach do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Działania zastępów straży pożarnej polegały na dogaszeniu szpitalnego łóżka. Ratownicy podali tlen trzem pielęgniarkom, nie było konieczności hospitalizacji.
W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej z JRG1, Wojskowa Straż Pożarna, OSP Stare Bielsko, OSP Kamienica, dwa zespoły ratownictwa medycznego i policja. Przyczynę pożaru ustala policja.
