Bielsko-Biała Na sygnale

Pobili i okradli

Bielscy funkcjonariusze zatrzymali wczoraj, 20 sierpnia, trzech napastników podejrzanych o pobicie 21-latka i kradzież jego rzeczy. Dwójce z agresorów grozi kilka lat za kratkami, a trzeci (niepełnoletni) stanie przed sądem rodzinnym.

Do rozboju doszło w miniony weekend na ul. Okrzei w Bielsku-Białej. Trójka mężczyzn na ulicy pobiła dotkliwie 21-latka i ukradła mu m.in. firmowe buty, zegarek i torbę sportową wraz z zawartością. Poszkodowanego przewieziono do szpitala.

Skradzione rzeczy wyceniono na 6 tysięcy złotych. Śledczy tropili trójkę zbirów dwa dni. Okazali się to mężczyźni w wieku 33, 20 i 15 lat. W ich mieszkaniu znaleziono część zrabowanych towarów.

google_news
Bielsko-Biała Na sygnale

Pobili i okradli

Wczoraj przed południem dwóch mężczyzn (obaj po 40 lat) pobiło i okradło 57-latka. Stało się to w bloku przy ulicy Stawowej w Bielsku-Białej.

Napastnicy zrabowali swojej ofierze alkohol, który ta miała przy sobie. 57-latek dokładnie opisał policjantom agresorów, dzięki czemu szybko trafili do aresztu.Badanie alkomatem dało wynik po 3 promile. Obaj dzisiaj usłyszą zarzuty, a o ich dalszym losie zadecyduje prokurator.

google_news
Na sygnale Wadowice Oświęcim

Pobili i okradli

O pechu może mówić mężczyzna, który kilka dni temu po prostu znalazł się w Andrychowie w  złym czasie, w złym miejscu. Padł ofiarą brutalnych złodziei.

Nie wiadomo co zdecydowało o tym, że 35-latek i jego o 15 lat starszy kompan, będący mieszkańcami powiatów oświęcimskiego i chrzanowskiego zdecydowali się okraść tego, a nie innego mężczyznę. Stało się jednak, jak się stało. Na ul. Krakowskiej w Andrychowie podeszli do upatrzonej ofiary i nie przebierając w środkach ją pobili. Następnie bezbronnemu mężczyźnie zabrali portfel wraz z zawartością. Gdy już mieli to co chcieli, wsiedli do samochodu i odjechali w nieznane. Wcześniej wyrzucili przez okno portfel, ale wcześniej wyciągnęli z niego między innymi dokumenty.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego andrychowskiego komisariatu szybko ustalili personalia przestępców oraz dokonali ich zatrzymania. Okazało się bowiem, że obaj mężczyźni są dobrze znani stróżom prawa. Przeszukano miejsca ich zamieszkania, ale skradzionych dokumentów nie znaleziono. 35 i 50-latek usłyszeli zarzuty pobicia i kradzieży. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.

google_news