Sport Sucha Beskidzka Wadowice Oświęcim

Sławomir Frączek na ratunek

Nie duet Piotr Bagnicki, Krzysztof Krauz , ani też nie Andrzej Sermak ratować będą makowskiego Halniaka przed spadkiem do A klasy. Zespół, który jesienią zawiódł na całej linii przejął Sławomir Frączek.

Dla Sławomira Frączka (ostatnio, ale już rok temu szkolił Unię Oświęcim) praca w Makowie Podhalańskim nie będzie nowością. Pięć lat temu doprowadził Halniaka do trzeciego miejsca i to w IV lidze. Wyniku jaki makowianie uzyskali jako beniaminek nie udało się nie tylko poprawić, ale nawet do niego zbliżyć. Zmiany trenerów i roszady kadrowe też na niewiele się zdawały.

W rewelacyjnym sezonie 2011/12 Halniak miał po pięciu kolejkach (w jednej pauzował) na koncie… zero punktów. Sławomir Frączek pokazał jednak, że potrafi postawić pogrążony w kryzysie zespół na nogi. W kolejnych spotkaniach jego podopieczni odnieśli 16 zwycięstw, siedem remisów i pięć porażek. Trener nie bał się przy tym stawiać na młodzież, a tej w Halniaku jest obecnie bez liku.

google_news