Kolejny mieszkaniec Bielska-Białej może poszczycić się sędziwym wiekiem. Setne urodziny obchodziła właśnie bielszczanka Katarzyna Cupek. Szacowną jubilatkę odwiedził wczoraj (27 listopada) wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Bielska-Białej Piotr Ryszka oraz dyrektor biura RM Danuta Brejdak.
Były kwiaty, życzenia oraz mnóstwo uśmiechów. Mimo tak słusznego wieku Katarzyna Cupek wciąż jest w doskonałej formie. Obecnie mieszka z córką, lecz sił i witalności jej nie brakuje.
Pani Katarzyna pochodzi z Ciśca, lecz gdy miała 5 lat jej rodzina przeniosła się do – wtedy jeszcze podbielskich – Aleksandrowic. Mieszkała tam do wybuchu II wojny światowej, kiedy to losy rzuciły ją i jej rodzinę do Komorawic. Żyła w nich przez następne 72 lata, a pracowała jako krawcowa. Seniorka jest osobą bardzo pogodną i pełną życia, czego dowód dała także w dniu swoich urodzin. Na zorganizowanym z tej okazji przyjęciu zatańczyła. Jak sama przyznaje nawet teraz, gdy wychodzi z domu to zawsze w butach na obcasie.
