Bielsko-Biała Na sygnale

Strażnicy zapobiegli nieszczęściu

Strażnicy miejscy z Czechowic-Dziedzic “pochwalili się” dzisiaj interwencją, która miała miejsce 9 sierpnia. Wszystko zaczęło się bardzo rutynowo, a niewiele brakowało, aby skończyło tragicznie.

Otóż około 18.00 funkcjonariusz obsługujący monitoring wypatrzył mężczyznę (jak się potem okazało 65 latka) raczącego się alkoholem pod osłoną wiaty na dworcu PKM. Wysłany na miejsce patrol stwierdził, że nie ma on przy sobie dokumentów, więc amator napojów wyskokowych trafił do siedziby straży, gdzie ustalono jego personalia i zastosowano pouczenie. Po tym wszystkim mógł pójść w swoją stronę.

Kiedy tylko wyszedł z komendy, dyżurnemu rzuciło się w oczy jego dziwne zachowanie: klękał, kładł się na chodniku, aż w końcu stracił przytomność. Strażnicy stwierdzili u niego brak funkcji życiowych i natychmiast podjęli reanimację – wzywając jednocześnie pogotowie. Odratowany dzięki szybkiej akcji mężczyzna trafił do szpitala w Bielsku-Białej.

google_news