Wydarzenia Sucha Beskidzka

Sucha: Magistrat zamknął drzwi. Zostają telefony i maile

Fot. Wojciech Ciomborowski

Suski Urząd Miasta jest kolejnym, który nie przyjmuje osobiście petentów. Poza wyjątkowymi przypadkami wszystkie sprawy załatwiane są zdalnie.

Pomimo próśb i apeli o ograniczenie wizyt w Urzędzie Miasta w sprawach mniej ważnych w okresie rozwijającej się epidemii, nie wszyscy mieszkańcy  potraktowali problem z należytą powagą. I to właśnie z tego powodu , w trosce o zdrowie mieszkańców i pracowników samorządowych, magistrat do odwołania zostaje zamknięty i przechodzi w tryb pracy wewnętrznej. Oznacza to, że bezpośredni kontakt z pracownikami urzędu będzie możliwy po wcześniejszym umówieniu telefonicznym lub mailowym, lecz jedynie w sprawach szczególnie ważnych i niecierpiących zwłoki, które nie mogą być  załatwione drogą elektroniczną.

Zdecydowana większość spraw może być załatwiana z wykorzystaniem alternatywnych form kontaktu z pracownikami urzędu, czyli kontaktu telefonicznego, korespondencyjnego, za pośrednictwem poczty elektronicznej oraz systemu e-PUAP .

Podajemy najważniejsze numery telefonów kontaktowych:

  • Biuro Obsługi Mieszkańców (33) 874-95-00

  • Urząd Stanu Cywilnego   (33) 874-95-19

  • Sekretariat (33) 874-95-33

  • Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej (33) 874-22-43

  • Centrum Usług Wspólnych (33) 874-95-50

Regulowania płatności należy dokonywać korzystając z elektronicznych form bezgotówkowych. Tym, którzy nie mają możliwości wykonywania przelewów elektronicznych, odsetki za zwłokę nie będą naliczane za okres nieczynnej kasy urzędu.

Przed wejściem do Urzędu Miasta umieszczona została skrzynka pocztowa na korespondencję, która nie wymaga potwierdzenia wpływu.

google_news
Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Hermenegilda
Hermenegilda
4 lat temu

Ciekawe jak załatwią sprawy osoby starsze. Przecież mimo próśb dlaczegoś niektórzy mieszkańcy nie potraktowali problem z należytą powagą. Niepoważni? I dodatkowo nieczynne do odwołania czyli bez jakiejś perspektywy. Czy urzędnicy czasem nie chronią się bardziej od interesu wszystkich mieszkańców?