Władze Bielska-Białej znalazły sposób jak zaoszczędzić na oświetleniu ulicznym. Trudna sytuacja finansowa miasta oraz horrendalne podwyżki cen energii wymuszają takie działania. Niestety ich skutki odczują mieszkańcy. W przyszłym roku latarnie uliczne będą wyłączane w Bielsku-Białej o 24.00. Miasto spowiją wtedy egipskie ciemności.
Lampy zapalą się ponownie dopiero o 4 rano (w okresie jesiennozimowym) gdy bielszczanie wyruszają do pracy czy szkoły. Taką hiobową wieść przekazał dziś mieszkańcom w wypowiedzi radiowej prezydent miasta Jarosław Klimaszewski.
Ratusz oficjalnie nie potwierdza jeszcze tej informacji, nie wiadomo też ile samorząd zamierza zaoszczędzi na tym posunięciu. Z nieoficjalnych informacji wynika jedynie, iż przez całą noc mają się palić latarnie oświetlające przejścia dla pieszych. Przy czym nie na wszystkich przejściach będzie jasno, lecz tylko na tych posiadających specjalnie do tego przystosowane lampy doświetlające pasy. Tam gdzie zebrę oświetla nocą standardowa (zwykła) uliczna latarnia będzie ciemno!
Dach z łupku nikomu nie potrzebny park przy Klimczoka ( betonowa) itd Mało się zarabia a żyje się jak hrabia
Mi też przyszedł większy rachunek za prąd… o całe 25 zł więcej.
jak będziesz większy – przyjdzie też większy rachunek
Słabe osiołku.
Martwisz się, podszywacz o latarnie, że wyłączą Ci? Bez potrzeby, dla Ciebie i pod latarnią jest ciemno.
Martwię się poziomem twoich komentarzy, są po prostu na tragicznym poziomie, takie młócenie. Jak to dobrze że już nie podpisywane moim imieniem.
Poziom moich komentarzy jest o.k., gorzej z poziomem komunałów, które widzę często pod pod pod podpisem Hermenegildy podszywacza.
Co produkujesz? Metan z grochówki? To można robić w ciemnościach. Temu masz mały rachunek.
Co robię to moja sprawa, ale takie są fakty. Znam też firmę co ma identyczne rachunki jakie miała, a prądu zużywają w godzinę tyle co ty za rok. Znam też inną firmę, dostała rachunek większy o 40 zł większy i co zrobiła? Podniosła każdej klientce cenę usługi o 40 zł bo przecież prąd idzie w górę. Tak dajecie się ru***ć….
Od godz 0.00 do 4.00 to się świeci mendom pijakom normalny człowiek śpi a SM ma w tym czasie patrolować a nie nękać ludzi w dzień tak samo policja.
o tej porze mnóstwo osób pracuje. Prócz służb mundurowych jeszcze są inni, którzy pracują, by tacy ludzie normalni i również samolubni mogli spać.
Chociażby, by prąd był, a produkcja przeróżna szła rytmem zwykłym i cobyś np. se chlebek mógł kupić rano jak się obudzisz. Eh, człeku…
Czyżby pracowali na ulicy, bo w każdym zakładzie jest elektryczność i nikt nie pracuje po ciemku a po pracy włącza już lampy tak że o co chodzi.
Ciekawe, że nie rozumiesz. Bo można zadać pytanie komu nie świeci na ulicach. Może złodziejom/przestępcom.
Ktoś, kto pisze o normalnych, którzy w porze nocnej śpią i świeci tylko dla menelów, a drugi (Max), że ci co pracują to pracują w świetle zakładów, więc nie na ulicy, jakoś powinni się zastanowić nad percepcją postrzegania. Tak przy okazji – dla zasady wyraziłeś zaczepkę, czy masz coś do powiedzenia konkretnego. Bo to konkretne nie wyszło.
W niedziele jechałem z Komorowic przez Mazańcowice Międzyrzecze do Świętoszówki była godz 16 na polu całkiem widno a tam cały czas się świeci pytam się znajomego a on mówi to jest norma tak samo rano widać bogata gmina wiocha w podatkach zapłaci ,widać tam ludzie patrzą a nie myślą czyli wiocha.
co ty tak z tą wiochą ,przecież twój dziadek ze wsi pochodził
Moja rodzina od pokoleń pochodzi z Białej a ja mówię o wydawanej kasie na głupie oświetlenie w dzień na wsi a ludzie co to płacą nie ci co rządzą nią i biorą wielką kasę.