Od pięciu lat gmina Goleszów nie jest gospodarzem obiektów na dawnym przejściu granicznym w Lesznej Górnej. Wróciły one do Skarbu Państwa. Dlaczego?
W przeszłości pisaliśmy o tym kłopotliwym prezencie, który za przysłowiową złotówkę, wojewoda śląski podarował gminie Goleszów. Przypomnijmy, iż stało się to w 2008 roku, kiedy zniknęły kontrole graniczne. Samorząd nie mógł jednak dowolnie wykorzystać budynku według własnych pomysłów, ponieważ w umowie wyraźnie wskazano, na jakie cele graniczne obiekty mogą być przeznaczone.
Był to cel publiczny. Gmina przymierzała się do zmodernizowania głównego budynku i urządzenia w nim mieszkań socjalnych. Inny pomysł dotyczył otwarcia czegoś w rodzaju centrum kultury i informacji. To też nie wypaliło. Podobnie, jak ulokowanie w rejonie przygranicznym inkubatora przedsiębiorczości dla polskich i czeskich firm. W tej sytuacji gmina wystąpiła o cofnięcie darowizny. Trwało to 2,5 roku. Ostatecznie 1 lipca 2016 roku zawarto umowę notarialną odnośnie przeniesienia własności nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa, co nastąpiło 18 lipca.
Dzisiaj na opuszczonych obiektach coraz wyraźniej widać ślady upływającego czasu. Na ścianach wilgoć, odpada tynk. Wandale porozbijali lampy, wybili szyby i poniszczyli budki pograniczników, pocięli kable elektryczne i telefoniczne. O sposobie dalszego zagospodarowania obiektów na terenie dawnego przejścia granicznego w Lesznej Górnej miał zadecydować starosta cieszyński, który wykonuje w terenie zadania z zakresu administracji rządowej…
Wystarczyło by zmienić cel przeznaczenia i na sto procent by sie znalazł ktoś chętny, ale jak państwowe to lepiej jak niszczenie podatnik zapłaci.
Znalazł się znawca. Na 100% to żaden interes w takim miejscu nie wypali.
Cudowne macie to “państwo” hahahhahah
Won trolu
Gdzie jesteś sm1eciu?