Na sygnale Sucha Beskidzka

Zleciał roverem z mostu

Fot. Facebook gdzie stoją? maków podhalański, powiat suski

Do groźnie wyglądającej kraksy doszło w Sidzinie. Doprowadził do niej kierowca rovera, który nie dostosował prędkości do warunków drogowych, co doprowadziło do utraty panowania nad pojazdem.

Mężczyzna popełnił błąd najgorszym momencie, gdyż w chwili zbliżania się do niewielkiego mostu. pozbawione kontroli auto wypadło z drogi, uderzyło w bariery, łamiąc je. W efekcie rover spadł z mostu i wbił się przodem w koryto potoku.

google_news
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
micha
micha
5 lat temu

Nie nalezaloby pisac nazwe marki samochodu z duzej litery ? “Rover” …

Jerzy . W
Jerzy . W
5 lat temu

Widzę postępy w poprawnym opisywaniu różnych spraw życia codziennego . Jak czytam most zaraz mi się przypomina pewien pracownik Policji z Oświęcimia według mnie trochę był za mało rozgarnięty w pewnych prawach jak przeprowadzał pewne oględziny barierek na moście . Wystarczyło uprzejmie mnie poprosić i ewentualnie zaproponować drobne wynagrodzenie z tytułu zmarnowanego czasu w minutach . Zapewne był pomógł co dwie głowy do myślenia to nie jedna która musi intensywnie myśleć . Ja wyczytałem z jego spojrzenia czego być może oczekiwał od ojej osoby oraz jaki był problem aby szybko i sprawnie przeprowadzić dochodzenie i śledztwo .

Ja ja
Ja ja
5 lat temu
Reply to  Jerzy . W

Jak byś ty logicznie myślał to byś takich bzdur nie wypisywał cwaniaku!!!!

Franuś
Franuś
5 lat temu

Jaki to błąd w najgorszym momencie popełnił mężczyzna?

Gerhard
Gerhard
5 lat temu

Dobrze tak debilowi, nauka kosztuje.

Jerzy. W
Jerzy. W
5 lat temu
Reply to  Gerhard

Przypominam że jest czas Adwentu drogi bracie .

Arek
Arek
5 lat temu

Musiał ostro zapier…ac ale forsy ma dość na nowego