Michał Haratyk wygrał konkurs pchnięcia kulą w Lekkoatletycznym Memoriale Wiesława Maniaka w Szczecinie.
Zawodnik Sprintu Bielsko-Biała uzyskał w niedzielę 21,57 m, co jest jego najlepszym rezultatem w tym sezonie. A przed kamerami TVP Sport zapowiedział, że powinno być jeszcze lepiej. – Czuję się w lepszej formie niż pcham – skwitował.
Uspokoił też kibiców w sprawie swojego zdrowia. – Łokieć jest ogarnięty – podsumował w swoim stylu.
Już w środę kolejne zawody w pchnięciu kulą – podczas Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy.