W ubiegłym roku po obu stronach ulicy Kwiatkowskiego w Bielsku-Białej drogowcy ustawili bramownice. Powodem było niestosowanie się kierowców aut ciężarowych do obowiązujących na tym odcinku ograniczeń tonażu. Bramownice są jednak systematycznie niszczone i uszkadzane przez pojazdy.
Trójka radnych (Karol Markowski, Roman Matyja, Maksymilian Pryga) wystosowała w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta. Radni domagają się podjęcia przez władze miasta działań zmierzających do – jak to ujęli – kompleksowej wymiany źle zainstalowanej bramownicy. Konstrukcja jest bowiem niewłaściwie skonstruowana i ustawiona nie tak, jak trzeba. Każde uszkodzenie – a dochodzi do nich niemal każdego dnia – wymaga naprawy, a to generuje dodatkowe i niepotrzebne koszty dla budżetu miasta.
– Zgodnie z przekazanymi informacjami tylko w ostatnich miesiącach dochodziło tam do kilkunastu napraw i bieżących remontów bramownicy – opisują radni. I sugerują zmianę sposobu montażu albo opracowanie innego rozwiązania sprawy.
Przypomnijmy, że problem wziął się stąd, iż na tym odcinku ulica Kwiatkowskiego biegnie częściowo po wiadukcie poprowadzonym nad torami kolejowymi. Okazało się, że jego betonowa konstrukcja jest w fatalnym stanie technicznym i wymaga remontu. Ten ma rozpocząć się już w tym roku, ale do czasu poprawy stanu konstrukcji należało bezwzględnie ograniczyć jej obciążenie.
Najpierw ustawiono znaki ograniczające tonaż przejeżdżających samochodów do 3,5 tony. Na niewiele się to jednak zdało, bo kierowcy cięższych samochodów nagminnie ignorowali ten znak. Postawiono więc bramownice, czyli metalowe konstrukcje z poprzeczną belką zawieszoną ponad jezdnią na wysokości 2,2 metra. Nie mogą się więc pod nią wielkie i ciężkie TIR-y. Jest to jednak tylko pozorne ograniczenie, bo belki są uchylne. Wielu kierowców, którzy nie chcą nadkładać drogi i korzystać z objazdu, nie przejmuje się bramownicami.
Często takie „zderzenie” z bramownicą kończy się jej uszkodzeniem. Takich zdarzeń są dziesiątki. Jak wynika z materiałów MZD od czasu zamontowania belek kamery monitoringu zarejestrowały ich już 138! O wszystkich popełnionych wykroczeniach została powiadomiona policja. 84 kierowców przyłapanych na gorącym uczynku (przez kamery) zostało już ukaranych mandatami, a przeciwko 49 toczą się jeszcze postępowania (w trzech przypadkach kierowcy zostali pouczeni, w dwóch nie udało się ustalić sprawców).
Czy bramownice mają niewłaściwą konstrukcję? Zdaniem drogowców – nie. – Sposób montażu bramownicy, posadowienie fundamentów oraz montaż elementów uchylnych jest zgodny ze sztuką budowlaną i przepisami Ministra Infrastruktury w sprawie szczególnych warunków technicznych dla znaków oraz sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach – podkreśla w odpowiedzi udzielonej radnym zastępca prezydenta miasta Przemysław Kamiński.
Jednoczenie daje do zrozumienia, że jedyną przyczyną notorycznego uszkadzania bramownic są nieodpowiedzialni kierowcy, nieprzestrzegający ograniczeń. W tej samej odpowiedzi wiceprezydent Kamiński przyznaje, iż początkowo uchylne belki były nieco „luźniej” zamontowane. Były tym samym podatne na silne podmuchy wiatru. Dlatego w połowie ubiegłego roku dokonano wymiany elementów mocujących belki na bardziej sztywne. W efekcie, gdy wjeżdża w nią duża ciężarówka dochodzi do „twardego” zderzenia, które kończy się zazwyczaj uszkodzeniem konstrukcji bramownicy.
Wygląda więc na to, że na razie nic się nie zmieni. Natomiast po przebudowie wiaduktu bramownica zostanie zdemontowana
A “Prezydęt” Europy” został przyłapany, gdy jechał jedną ze stołecznych ulic. Były premier nic sobie nie robił z tego, co wskazywały znaki drogowe i jechał pod prąd ulicą jednokierunkową.
Nie pomstujcie tak na kierowców, którym też się pewnie spieszy.
Taka ta nasza władza, zarówno pisiory i pełowce zamiast most nowy postawić to bramice powiesili i z za wygodnych stołków jorgają się na złych kierowców. Miasto zadłużone, światełka obwieszone, prezedent zaciesza na festynach a pieniędzy na most nie ma. I jeszcze zaraz usłużne filance będą pilnować i karać. Władza w tym kraju jedną ręką pieniądze zabiera a drugą szykanuje obywatela. A obywatele toczą wojnę polsko polską o aborcję…
Takie głupoty to tylko w BB oni mają jeden cel propaganda aby głosować na wiejskie oświetlenie świąteczne nie aby było w BB normalnie jest znak i kasować a nie kolesie non stop wystawiają faktury czyli miejski burdel się kręci.
Inna sprawa że nie wiem jak oznaczone są objazdy dla samochodów ciężarowych, których duża ilość dojeżdża w tamten rejon. Jedzie taki kierowca z drugiej strony Polski do np. BEFARED-u , jest na SARNIM skręca w lewo i co?? Znak, zakaz i fabryka 300m dalej. Jest jakoś oznaczony objazd? CO ma stanąć na skrzyżowaniu i szukać w nawigacji innej drogi? Jest tam oznaczony objazd ? Może ktoś wie niech napisze.
Oto brak kompetencji zawodowych!!!! Tacy użędnicy nami zarządzają. NA ZAKAZIE 3,5T postawić bramownicę 2,2m toż to do Absurdów Drogowych trzeba posłać. A tego DYREKTORKA razem ze stołkiem wyj…. do Białki.
Może bramownica jest dodatkowym zabezpieczeniem dla 3,5 t?. Jeśli nie widzi znaku 3,5 t to i nie widzi bramownicy. Nie trzeba nikogo wyrzucać z urzędników a tym bardziej dyrektorka, nie rozpędzać się.
Hermino umiesz czytać?? Są pojazdy np bysy/dostawczaki, jak zwał tak zwał ,które przekraczają grubo 2,2m wysokości utrzymując DMC na poziomie 3,5T. I tak trzeba pozbywać się ludzi niekompetentnych!!!!
Jeśli tak wolisz – niech Ci będzie. Ale wymyśl coś mądrzejszego aby stworzyć barierę nie wjeżdżania na most samochodów ciężarowych, odsiać od busów, dostawczaków – będziesz kompetentny na urzędnika.
Oto kilka .Zawężyć ulicę do szerokości 2,2m lub prostrze rozwiązanie częste wizyty policji.. I uwierz to ostatnie rozwiązanie jest najlepszym, najtańszym i najefektywniejszym rozwiązaniem. Akcję prowadzimy 2-3 miesiące a wiadomości do zainteresowanych pędzą błyskawicznie.
No to się zgadzamy co do częstych wizyt policji, natomiast NIE w sprawie zwężenia ulicy do 2,2 m (taką wysokość już ma bramownica i zła).
SZEROKOŚĆ nie WYSOKOŚĆ !!!!
Chyba za wiele wymagasz od tej persony ?
To mówię Wam ja Hermenegilda.
i pustogłowie fana Hermenegildy
Bramownica nie służy do eliminowania samochodów o określonym tonażu tylko wysokości. Ten cymboł który tam to kazał postawić powinien natychmiast wylecieć na zbity pysk. Przypomnę tylko że są takie pojazdy które znacznie przekraczają wysokość 2,2m jednocześnie mieszczą się w przedziale do 3,5T.
To jest mafia i nabijanie kasy kolesiom wisi na łańcuchach jest kamera nagrywa albo stoi patrol i kasuje po 10 000 zł to się d***l-e nauczą widać że za kierownicami tira to sam bałwan.
Hermenegilda widzi zawsze w każdym artykule “najważniejszy element problemu”
Ten typ tak ma.
Typowe dla typa aby widzieć ważny aspekt problemu. I nie bardzo da się przyłożyć wesołość więc jak Wesoły Romek ma sam komentować. Chciałby a ma barierę wysokiej poprzeczki.
Typowy wpis imbecyla.
Masz kompleksy? – rozumiem, to się zdarza. Jakoś Wesoły Romek się nie obrusza.
Tutaj najważniejszym elementem problemu nie jest zła konstrukcja bramownicy tylko bezpieczeństwo mostu. Do tematu nie przywołano policji a ta skutecznie mogłaby ostudzić zapędy łamaczy przepisów.
Widzę że nie czytałaś artykułu jak zawsze tylko komentujesz nie na temat. A jeszce lepiej jak komentujesz w stylu: nie znam się ale się wypowiem.
Otóż w artykule pisze ile kierowców ukarano a ile czeka na weryfikację mandatową.
Jeszcze raz wytłumaczę: problemem nie jest zła konstrukcja bramownicy lecz bezpieczeństwo mostu. A o to chodzi czyli o złą konstrukcję bramownicy w interpelacji radnych a na tym się nie znają. Chodziło mi o to aby postawić konkretnych ludzi w pobliżu bramownicy a nie kamery, dziś wysokość kar przyłapanych w taki sposób na gorącym uczynku skutecznie odstraszyłoby następnych. Nie oceniaj przedwcześnie i bezpodstawnie, zawsze czytam artykuł. Co tu jest do znania się, tak jak radni? – dziękuję.
w artykule jest napisane a nie pisze, tak się Hermenegilda nie zna.
Dobrze jej dowaliłeś ???
E tam dobrze, fan Hermenegildy, przy dowaleniu. Dowalenie, Hermenegilda wie, że nigdy nie jest dobre. a śmieszne najmniej. Tak ja się uczyłam poza podwórkiem.