W Polsce mamy przepis, że zakłady bukmacherskie legalnie można prowadzić ale tylko i wyłącznie po uzyskaniu licencji, która jest wydawana przez Ministerstwo Finansów. Taki dokument posiadają na przykład takie firmy jak: STS lub eFortuna. Niestety przedsiębiorstwo, które stara się o licencję musi uzbroić się w cierpliwość oraz spodziewać się wysokich kosztów i bardzo wiele formalności. W związku z ogromną liczbą nadużyć prowadzenia nielegalnie zakładów bukmacherskich – Ministerstwo wprowadziło bardzo dużo wymogów, które nie są łatwe do spełnienia
Przyczyna wyboru nielegalnych bukmacherów przez Polaków.
W Polsce mamy wysoki podatek od legalnych zakładów bukmacherskich. Każde zarejestrowane przedsiębiorstwo bukmacherskie musi liczyć się z odprowadzeniem 12% podatku od wszystkich zakładów. Niestety firmy muszą również się z dodatkowym dodatkiem 10% w przypadku wygrania gotówki większej niż 2280 złotych. Z dodatków, które muszą regulować rejestrowani (legalni) bukmacherzy dochodzi jeszcze 0,5% całkowitych przychodów. Jest to opłata dla PZPZ – bez znaczenie, z których zakładów pochodzą zarobione pieniądze.
Nielegalni bukmacherzy omijają te wszystkie podatki i dzięki temu mogą proponować dużo lepsze kursy, a co za tym idzie – wygrane.
Świadomo gra u nielegalnych bukmacherów – co się z tym wiążę i jakie są kary?
-
3360000 – to najwyższa kara przewidziana dla graczy, którzy świadomie zawierają zakłady u nielegalnych przedsiębiorców.
-
Łagodniejszą karą może być utrata całej wygranej wraz z wkładem własnym
Naczelnik urzędu celno-skarbowego jest osobą decydującą o nałożeniu takich kar.
Jak Ministerstwo walczy z nielegalnymi przedsiębiorcami
Ministerstwo finansów ciągle walczy z oszustami, którzy zarabiają ogromne pieniądze na nielegalnym rynku bukmacherskim. Jednak nie jest to łatwo ze względu na coraz to większe możliwości „internetowe”. Został wprowadzony rejestr domen zakazanych i jest to narzędzie, które pozwala znaleźć nielegalne gry hazardowe. Na bieżąco domena dodaje kolejne firmy, które nie posiadają licencji od ministerstwa finansów.
Niestety jak wszędzie można obejść domenę poprzez tworzenie na bieżąco nowych stron, na nowych domenach. Narzędzia pozwalające dowolnie sterowanie VPN pomaga przetrwać takim przedsiębiorcom bardzo długo.
Jak radzą sobie stacjonarni bukmacherzy z tą nierówną walką?
Stacjonarni bukmacherzy są najbardziej przegranymi w tej nierównej walce z „Internetem”. Coraz mniej ludzi odwiedza popularne, stacjonarne stoiska z zakładami. Wiążę się to z tym, że wygodniej postawić zakład w Internecie. Nie trzeba wychodzić z domu żeby wypełnić kupon, zapłacić za niego i przy okazji śledzić wyniki na żywo. Do tego dochodzą często propozycję oglądania meczy/innych wydarzeń sportowych na żywo, bez płacenia popularnej „kablówki”. Jeśli do tego dołożymy wyższe kursy nielegalnych bukmacherów – bukmacherzy stacjonarni nie mają szans.