Do szpitala trafił 42-latek, który w Podolszu jadąc samochodem wypadł z jezdni, uderzył w drzewo i zatrzymał się na skarpie.
Do wypadku doszło w czwartek (29 września) o 23.00 na ulicy Zaskawie w Podolszu.
– Policjanci wstępnie ustalili, że 42-letni obywatel Ukrainy kierując fordem na łuku wypadł z jezdni, a następnie uderzył w drzewo, po czym zatrzymał się na skarpie. W wyniku wypadku kierowca doznał poważnego urazu nogi. Pod opieką ratowników medycznych został przewieziony na leczenie do szpitala. W związku z podejrzeniem, iż mężczyzna kierował samochodem będąc pod wpływem alkoholu do badań została mu pobrana krew. W trakcie dalszego postępowania zostaną ustalone dokładne okoliczności w jakich doszło do tego wypadku drogowego – podkreśla aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Jest jedna zasada za kierownicą trzeba myśleć szczególnie zimą i przy dużych opadach prędkość i pewność siebie jest zgubą jestem kierowcą 45 lat robię tysiące km co roku po całej europie ciężarowym i busem odpukać ale nie miałem żadnej poważnej stłuczki z mojej wina raz mi wjechał w bok i raz w tył na światłach,mam zasadę gdzie i kiedy można to daję gazu lubię szybkość ale gdzie się nie da to wg przepisów za tyle lat miałem jeden mandat w Polsce i jeden w Francji za parkowanie pozdrawiam wszystkich kierowców i szerokiej bezpiecznej drogi.
Mądre słowa.
Dostał drugie życie.
Dokładnie, zgadzam się z Panią.