Sport Cieszyn

10 goli w Pogórzu i jest mistrz klasy B

Na cztery kolejki przed końcem zmagań w skoczowskiej klasie B poznaliśmy jej mistrza. Po efektownej wygranej na boisku wicelidera – LKS II Pogórze, tytuł zapewnił sobie Strażak Pielgrzymowice.

Mecz na szczycie najniższego szczebla rozgrywek Podokręgu Skoczów został rozstrzygnięty zaledwie po… 21 minutach. Właśnie po tym czasie goście prowadzili już 5:0. W 6. minucie wynik otworzył Tadeusz Olejniczak, w 11. i 14. dwa trafienia dołożył Adam Lebioda, natomiast w 19. i 21. kolejne gole zdobyli Andrzej Hojbach i Mariusz Borkowski. Dopełnieniem dramatu miejscowych była bramka, którą w 36. minucie na swoje konto zapisał Adam Lebioda, kompletując klasycznego hat-tricka. W końcówce pierwszej odsłony w szeregi podopiecznych trenera Dariusza Kłody wkradło się rozluźnienie, z czego skorzystali gospodarze. W 44. minucie zza pola karnego celnie przymierzył Daniel Cielepak, a już w doliczonym czasie gry rzut karny na bramkę dla zespołu Łukasza Stracha zamienił Łukasz Pszczółka.

Po przerwie już tyle goli nie padło, choć początek drugiej połowy mógł wskazywać, że festiwal strzelecki będzie trwał w najlepsze. W 47. minucie po raz czwarty na listę strzelców wpisał się Adam Lebioda a przyjezdni nadal atakowali. Niestety ich plan gry pokrzyżowała czerwona kartka, jaką w 61. minucie ujrzał golkiper Strażaka Miłosz Puzoń, który w przerwie zastąpił między słupkami Dariusza Mosaka. Młody bramkarz sfaulował atakującego zawodnika z Pogórza poza polem karnym, przerywając atak zespołu gospodarzy. Od tego momentu lider już nie nacierał tak intensywnie, ale sytuacja zmieniła się znów w 80. minucie, gdy siły na placu gry się wyrównały. Tym razem druga żółta kartka i w konsekwencji czerwona wyeliminowała z gry Krystiana Danela. W ostatnich minutach spotkania Strażak mógł nawet pokusić się o dwucyfrówkę, ale z kilku wyśmienitych okazji strzeleckich umiał skorzystać tylko Andrzej Hojbach, który w 89. minucie ustalił rezultat meczu na 2:8.

Po ostatnim gwizdku arbitra w obozie ekipy z Pielgrzymowic wybuchła radość i strzeliły korki od szampana, gdyż wygrana w Pogórzu oznaczała przypieczętowanie tytułu mistrzowskiego dla Strażaka.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Edek
Edek
1 rok temu

Gratulacje lepsza gra niż gorole z podbeskidzia za miliony grają jak C klasa.