Wydarzenia Żywiec

Pechowy dzień pociągów do Zwardonia

Ostatni dzień 2017 roku był wyjątkowo pechowy dla pociągów jadących do Zwardonia.

Spore “urozmaicenie” mieli wczoraj (31 grudnia) jadący pociągami do lub ze Zwardonia. Poranny pociąg przyspieszony “Rachowiec” z Zawiercia do Zwardonia z powodu awarii taboru dojechał tylko do Rajczy. Tu podróżni musieli czekać godzinę na kolejne połączenie. Z kolei pociąg Katowice – Zwardoń, który miał przyjechać do nadgranicznej stacji o 17.20 również z powodu awarii taboru dojechał również tylko do Rajczy z około 100 minutowym opóźnieniem (ponad 60 minut skład stał na stacji Katowice Ligota). W tym przypadku jednak pasażerowie mogli skorzystać z zastępczej komunikacji busowej do Zwardonia. Z powodu takiego opóźnienia skład, który miał wyjechać ze Zwardonia o 17.40 pojechał dopiero z Rajczy z około 30 minutowym opóźnieniem. Pasażerów ze Zwardonia na to połączenie dowieziono zastępczą komunikacją busową. To spowodowało, że na jednotorowym odcinku do Zwardonia inne pociągu “zbierały” opóźnienia z powodu mijanek z innymi pociągami.

Kłopoty, chociaż chwilowe, miała też spółka PKP Intercity. Nowoczesny skład dart, który obsługiwał połączenie IC “Soła” Warszawa Wschodnia – Żywiec – Zwardoń, zatrzymał się kilometr przed wjazdem do Zwardonia. Okazało się, że przy podjeździe w pociągu przegrzały się silniki i skład musiał przymusowo stać około 12 minut.

google_news