Wydarzenia Bielsko-Biała

Bystra: Tama tamie

fot. Marcin Płużek

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach negatywne zaopiniowała plany budowy w Bystrej zapory wodnej. Inwestycję taką od wielu lat szykują tamtejsi samorządowcy. Ekolodzy i część mieszkańców tej górskiej miejscowości jest jej przeciwna. Ich obawy, co do szkodliwości tego przedsięwzięcia dla środowiska naturalne podzielił teraz RDOŚ.

To poważny cios dla tego projektu choć – niekoniecznie nokautujący.
Decyzja RDOŚ nie jest bowiem ostateczna i strony mogą się od niej odwoływać do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszewie. Na razie nie wiadomo czy władze gminy Wilkowice (Bystra jest jej częścią)  skorzystają z tej możliwości. Z problemem będzie się musiał zmierzyć już nowy samorząd.
Przy czym samorządowcy nadal twierdzą, że zapora jest potrzebna, bo zapotrzebowania na wodę będzie w gminie ciągle rosnąć i już teraz – choć jej jeszcze nie brakuje – trzeba myśleć o przyszłości. Zbiornik o pojemności 130 tysięcy metrów sześciennych zapewniłby zapas odpowiadający trzymiesięcznemu zapotrzebowaniu Wilkowice w wodę pitną. Ekolodzy upierają się przy swoim i sugerują, że tama w zaproponowanym przez władze kształcie nie tylko zniszczyłaby cenną przyrodę, lecz wpłynie negatywnie na lokalną społeczność, a co więcej już sama jej budowa byłaby dla wszystkich koszmarem.

Czytaj także w najnowszym wydaniu „Kroniki Beskidzkiej”

google_news