Wydarzenia Bielsko-Biała

Co by tu jeszcze wyrżnąć – pyta “Kronika”

Fot. FB Bielszczanie dla drzew

Kilkanaście tysięcy drzew znikło z krajobrazu Bielska-Białej w ubiegłym i tym roku.

Grupa Bielszczanie dla Drzew zamierza w czwartek złożyć w ratuszu petycję, by zatrzymać planowaną przez PKP wycinkę w centrum miasta. “Kronika Beskidzka” podliczyła natomiast, ile w sumie drzew wycięto w mieście w ubiegłym i bieżącym roku. Suma przeraża.

Więcej w najbliższym wydaniu “Kroniki Beskidzkiej”.

google_news
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
LAS
LAS
4 lat temu

Proponuję aby Grupa Bielszczan dla Drzew wzięła się do roboty i zasadziła kilka tysięcy drzew wtedy pomogą najlepiej.

Rafał
Rafał
4 lat temu

Niech sie lepiej wezmą do roboty i sadzą drzewa w innych miejscach a nie protestować bez sensu. Jakby im zapłacili to nawet sami by wycieli te drzewa tacy to ekolodzy…..

Hermenegilda
Hermenegilda
4 lat temu

Jeśli planuje się wycięcie tak usytuowanego drzewa jak pokazano na zdjęciu – prawidłowo. Chyba, że dla ochrony zmieni się trasę ulicy i linii przesyłowej. Ekolodzy dadzą przyciąć koronę drzewa upatrzonego jako pomnik przyrody?

Marek
Marek
4 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Mamy rok 2019, poziom CO2 w atmosferze jak nigdy w historii, emiterów CO2 przybywa na potęgę, efekt cieplarniany widać jak na dłoni, a szanowni czytelnicy drzewa jednych z najwydajniejszych absorberów CO2 i łapaczy pyłów traktują jak zawalidrogi. Takie podejście to realizacja dewizy “aby dziś, aby wygodnie, a po nas choćby potop”.

Hermenegilda
Hermenegilda
4 lat temu
Reply to  Marek

A może tak się przyjrzeć w pierwszym rzędzie emiterom CO2 i kategorycznie zadziałać właśnie w tym miejscu? Drzewo efektu cieplarnianego nie wyeliminuje, problem jest w innym miejscu. Mają drzewa rosnąć w mieście na trasie linii kolejowej i stwarzać zagrożenie a nie tylko funkcję absorbera? Zgoda, jest absorberem ale nie takie drzewo i w tym miejscu.