Sport Oświęcim

Czech za Białorusina w ataku Unii

Fot. Unia Oświęcim

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, że do końca sezonu żadnych ruchów kadrowych w szeregach oświęcimskiej Unii nie będzie, działacze klubu znad Soły postanowili dokonać korekty w składzie.

Za porozumieniem stron rozwiązano kontrakt z Anatolijem Protasenją. Białorusin z czeskim paszportem wystąpił w tym sezonie w 30 spotkaniach, w których zdobył 11 bramek i zaliczył 14 asyst. Obiecywano sobie jednak po nim więcej, a szczególnie po dobrym początku sezonu. Ostatnio jednak rosły napastnik był wyraźnie pod formą.

Dziś widać, że do pożegnania z Białorusinem szykowano się od jakiegoś czasu. Wszak trudno przypuszczać, by z marszu udało się znaleźć jego następcę. Został nim 31-letni Czech Radek Meidl, który podpisał kontrakt do końca sezonu. Niewątpliwie jego atutem powinny być warunki fizyczne. Ma 191 cm wzrostu przy 103 kg wagi. Rozegrał 12 spotkań w czeskiej ekstralidze (2 gole, 1 asysta) oraz 131 na jej bezpośrednim zapleczu (49 punktów). Grał też na Słowacji i w Wielkiej Brytanii. Polska liga także nie jest mu obca. Występował w niej w barwach Polonii Bytom i PGE Orlika Opole. W 99 meczach zdobył 86 punktów za 41 bramek i 45 asyst. Tegoroczne rozgrywki Radek Meidl rozpoczął w drużynie Leeds Chiefs z National Ice Hockey League (drugi poziom rozgrywkowy na Wyspach). W 20 meczach zdobył 11 bramek i zaliczył 17 asyst, będąc najlepiej punktującym zawodnikiem „Szefów”. – Potrzebowaliśmy zawodnika silnego fizycznie, który potrafiłby grać twardo i porozpychać się przed bramką rywala – komentuje Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport transfer.

google_news