Czym żyliśmy w 2019 roku

Koniec roku to czas podsumowań. A jest co podsumowywać, bo wrażeń nam nie brakowało. Wybory parlamentarne, strajki, protesty i pikiety, katastrofy naturalne, gigantyczne inwestycje, szokujące zbrodnie i zagadki kryminalne czy osobliwe problemy społeczne. A to tylko część tego, czym żyliśmy w 2019 roku.

STYCZEŃ

Neurologia wraca i… wrócić nie może

Zawieszony ostatnio oddział neurologii w Beskidzkim Centrum Onkologii – Szpitalu Miejskim będzie znowu działał. Prawdopodobnie ruszy z początkiem roku – cieszyliśmy się na początku stycznia. Ale nie można się było cieszyć nawet do końca roku, bo neurologia znowu „padła”…

Fala protestów

Fala protestów przybiera na sile. Do pracowników sądów szybko dołączyli pracownicy prokuratur, mający dość odpowiedzialnej pracy za marną płacę. Wkrótce potem zaczęli brać masowo zwolnienia lekarskie, co sparaliżowało pracę prokuratury okręgowej i rejonowych.

Cieszyńska będzie dwupasmówką

Z ponaddwuletnim poślizgiem, o 50 milionów droższa niż pierwotnie szacowano, ruszyła rozbudowa ulicy Cieszyńskiej w Bielsku-Białej. To już trzecia i ostatnia – obok modernizacji ulic Krakowskiej i Żywieckiej – z wielkich drogowych inwestycji w Bielsku-Białej.

Przerośnięty zarząd powiatu

O tym, że do władzy w powiecie bielskim dopchało się zbyt wiele osób, bo aż pięć, mówiła tylko opozycja. W wyniku powyborczych targów i gier koalicyjnych starostą bielskim pozostał Andrzej Płonka, a do pomocy wyznaczono mu Grzegorza Szetyńskiego, Barbarę Adamską, Dorotę Nikiel i Grzegorza Gabora.

Stop nienawiści!

Kilkuset bielszczan zebrało się w poniedziałek, 14 stycznia, o 18.00 na placu Chrobrego w Bielsku-Białej, by zaprotestować przeciwko aktom nienawiści i złożyć hołd zmarłemu po ataku nożownika prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi. Przesłanie było jasne – w stolicy Podbeskidzia nie ma miejsca na nienawiść!

Styczniowa rzeź dzików

Rząd wymyślił, aby w całym kraju wybito 210 tysięcy dzików. Wszystko w imię walki z afrykańskim pomorem świń (ASF). Ekolodzy i miłośnicy przyrody bili na alarm. Twierdzili, że taka rzeź nic nie da, a jedynie przyniesie niepowetowane i trudne do oszacowania straty w leśnych ekosystemach. Zwracali uwagę, że jest to działanie nieetyczne i prowadzone wbrew jakimkolwiek regułom. Masowa eksterminacja dzików nie była w smak nawet myśliwym, którym przypadła w tej akcji rola plutonu egzekucyjnego.

Mieszkańcy na sesji

Prawie stu mieszkańców protestowało przeciwko planom władz gminy, umożliwiającym powstawanie kolejnych gigantycznych inwestycji przy drodze krajowej nr 1 w Czechowicach-Dziedzicach. Choć walczyli o swoje prawie rok, to bez skutku. Gigantyczna hala produkcyjna ma powstać za pałacem Kotulińskich.

Puściły nerwy

Dyrektor i nauczycielka byli lżeni, w kierunku tego pierwszego poleciały petardy. Uczniowie, którzy przyznali się do agresywnego zachowania, poskarżyli się, że o wiele bardziej agresywny był wezwany na miejsce… policjant. Twierdzili, że po kolei ich policzkował. Policjanci przedstawiali inny przebieg zdarzeń. Awantura w bielskiej szkole specjalnej została rozłożona na czynniki pierwsze przed kamerami TVN-u i wszystkim stronom przyniosła złą sławę.

LUTY

Ekoterrorysta w areszcie

29-letniego Mateusza H. powalono na ziemię i zakuto w kajdanki. Śledczy są przekonani, że zatrzymany przez nich pod bielskim dworcem mężczyzna zamienił w gruzy blok na Sarnim Stoku, a próbował wysadzić także dwa inne. Ustalenie tego zajęło im ponad siedem miesięcy. Znany jako „Pocahontas” jegomość przesiedział w areszcie przez cały rok. Usłyszał 20 zarzutów. W sądzie jest już akt oskarżenia.

Szalała grypa

Już u 24 mieszkańców w dwóch bielskich szpitalach potwierdzono zakażenie wirusem AH1N1, który potocznie określa się mianem świńskiej grypy. Trzy z nich zmarły. Szpitale drastycznie ograniczyły wizyty. Infekcje grypowe zgłoszono u prawie czterech tysięcy osób – donosiliśmy na początku lutego. Z każdym tygodniem, aż do wiosny, sytuacja tylko się pogarszała, a szpitale wypraszały odwiedzających.

Sala jak z obrazka

Czy w Bielsku-Białej powstanie efektowna sala koncertowa? Są takie plany. Ale to prywatna, a nie miejska inicjatywa. Choć wielu w to nie wierzyło, to kilka miesięcy później budowa przebiega w ekspresowym tempie, a budynek nabrał kształtów.

Skandal w Wapienicy

Odchody mieszkańców całego czteropiętrowego bloku wlewały się do rzeki i kto wie, gdzie jeszcze. I to prawdopodobnie przez długie lata. Nie przed wojną, nie na zapadłej wsi ze ściany wschodniej, ale w niemal całkowicie skanalizowanym i nowoczesnym Bielsku-Białej!

MARZEC

Oskarżenia o seksizm

Dwoje uczniów oskarżyło znanego bielskiego aktora o seksistowskie zachowanie podczas konkursu recytatorskiego, gdzie pełnił funkcję jurora. Rzekomo miał skupiać się tylko na urodzie jednej z uczestniczek. Jego zwierzchnik i współpracownicy nie uwierzyli w zarzuty młodych ludzi. On sam zaprzeczał.

Ognista rzeź nad jeziorem

Mają chronić turystów i wodniaków nad Jeziorem Międzybrodzkim, a stracili stanicę oraz cały – cenny – sprzęt. Wszystko strawił ogień. – Trzydzieści lat naszego wysiłku poszło z dymem – mówił nam wstrząśnięty Eryk Gazda, prezes Beskidzkiego WOPR-u. W kilka miesięcy woprowcy odbudowali to, co stracili. A żywiecka policja do dzisiaj nie znalazła podpalacza.

Płatny parking „Sfery”

18 marca wielopoziomowy parking przy centrum handlowym Sfera 2 stał się płatny. To prawdziwa rewolucja w centrum Bielska-Białej, bowiem parking był wykorzystywany przez cały dzień m.in. przez pracowników okolicznych firm. Ścisk na okolicznych uliczkach stał się jeszcze większy.

Żrąca substancja na placu zabaw

Dwuletni chłopczyk poparzył się, gdy bawił się na zjeżdżalni na placu zabaw w Bierach. Ktoś oblał żrącą substancją pięć urządzeń, z których na co dzień korzystają maluchy. O skandalu w gminie Jasienica napisaliśmy jako pierwsi, potem o sprawie zrobiło się głośno w całej Polsce. Policja jednak nie wykazała się skutecznością. Szaleńcowi się upiekło.

KWIECIEŃ

Egzaminy mimo strajku

Znakomita większość przedszkoli, szkół i placówek oświatowych z Bielska-Białej i powiatu bielskiego przystąpiła do nauczycielskiego strajku. Mimo to egzaminy przebiegły bez większych problemów. A sami nauczyciele – krytykowani przez media publiczne, rząd i część rodziców – w końcu złożyli „broń”.

Tajemnice bielskiego żłobka

O bielskim miejskim żłobku zrobiło się głośno w całej Polsce. Jednej z opiekunek zarzucono znęcanie się nad dziećmi i złe traktowanie podległych pracowników. Po wymianie kadry żłobek zaczyna budować zaufanie rodziców od początku.

Młody pan od warzyw

Dzięki rolnictwu i u nas można godnie żyć, nawet bez wsparcia z unijnych programów. A na dodatek czerpać z tej pracy satysfakcję, podążać za trendami i być „eko”. Dowodzi tego Daniel Wizner z Mazańcowic. Mógł wybrać różne ścieżki kariery zawodowej, ale „młody pan od warzyw” postawił na rozwój gospodarstwa swoich przodków. Teraz ustawiają się do niego długie kolejki – pisaliśmy na pierwszej stronie. Temat niby zwyczajny, a wywołał gigantyczne pozytywne poruszenie czytelników.

MAJ

Przypadki molestowania w diecezji

Kuria Diecezjalna Bielsko-Żywiecka przyjęła dziewięć zgłoszeń dotyczących molestowania przez księży osób poniżej 18. roku życia, a pięć spraw zakończyło się kościelnym wyrokiem. Cztery takie sprawy aktualnie badano. Jako jedyni napisaliśmy o tej sprawie.

21 tysięcy ton asfaltu

20 maja oddano do użytku zmodernizowaną ulicę Międzyrzecką w Bielsku-Białej. Dla kierowców oznacza to tylko tyle, że czynny dla ruchu jest nowy odcinek tej trasy – od ulicy Zagajnik do ulicy Cieszyńskiej wraz z nowo wybudowanym wiaduktem nad torami kolejowymi.

Mistrzostwa świata

A więc zaczynamy! 24 drużyny, 52 mecze, w tym 8 w Bielsku-Białej i tylko jeden puchar do zdobycia – dla mistrzów świata do lat 20 – zapraszaliśmy na prestiżową piłkarską imprezę. A po mistrzostwach podsumowaliśmy: – To był dla nas piękny turniej, a statystyki jego bielskiej części mówią same za siebie. Podczas ośmiu spotkań na trybunach zasiadło 56 300 widzów, czyli średnio stadion odwiedzało na jednym meczu 7 037 kibiców.

Bruksela bez naszych

W Bielsku-Białej wygrała Koalicja Europejska, w powiecie bielskim – PiS. Nasz region nie ma swojego przedstawiciela w Parlamencie Europejskim. Możemy się za to chwalić wysoką frekwencją.

„Osprejował” pomnik Braterstwa Broni

80-letni doświadczony samorządowiec w drodze do kościoła pomalował czerwoną farbą znienawidzony przez siebie pomnik Braterstwa Broni w Czechowicach-Dziedzicach. Określił to jako gest symboliczny i polityczny, a nie chuligański. Gdy się wydało, przez pół roku musiał tłumaczyć się przed pszczyńskim sądem, aż w końcu wycofano wniosek o jego ściganie, gdy wojewoda nakazał… usunięcie tego pomnika.

Superoddział noworodków

23 maja w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej oddano oficjalnie do użytku zmodernizowany oddział patologii noworodka. Jego przebudowa wraz z doposażeniem w sprzęt medyczny kosztowała ponad 11 milionów złotych. W uroczystości wzięła udział Agata Kornhauser-Duda, żona prezydenta RP.

Posypali głowy popiołem

26 maja w kościołach diecezji bielsko-żywieckiej, tak jak prawie w całej Polsce, odczytano list biskupów, którzy zebrali się na posiedzeniu Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. To reakcja na ogólnopolską dyskusję, która zrodziła się po emisji filmu braci Sekielskich. „Nie ma słów, aby wyrazić nasz wstyd z powodu skandali seksualnych z udziałem duchownych. Są one powodem wielkiego zgorszenia i domagają się całkowitego potępienia, a także wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec przestępców oraz wobec osób skrywających takie czyny” – napisali hierarchowie.

O krok od powodzi

Od 22 maja lało tak niemiłosiernie, że koryta rzek i wszelkiego rodzaju akweny wypełniły się niemal po brzegi. W kilkanaście godzin opad deszczu wyrobił dwutygodniową normę, a strażacy z regionu bielskiego naliczyli około pół tysiąca interwencji, z czego większość w Bielsku-Białej. Katastrofalna w skutkach powódź była dosłownie o krok. Największego strachu napędził wilkowicki bubel, szumnie nazywany zaporą. Jej historię też ze szczegółami opisywaliśmy. W końcu uznano, że czyni więcej szkody niż pożytku i zarządzono jej rozbiórkę. Ale póki co do tego nie doszło.

CZERWIEC

Pseudohodowle mają się dobrze

„Pokochała tego szczeniaczka buldoga francuskiego, gdy tylko zobaczyła zdjęcie na popularnym portalu z ogłoszeniami. A że był o wiele tańszy niż z renomowanej hodowli, to pokonanie ponad stu kilometrów, by kupić go na Podbeskidziu, nie było żadną przeszkodą. Potem prawie dwa razy więcej wydała na jego leczenie, a i tak mogła się tylko przyglądać, jak kona w męczarniach”. Taki jest skutek kupowania w pseudohodowlach. W miejsce jednej zlikwidowanej powstają kolejne. Nawet pod tym samym adresem, co opisaliśmy na naszych łamach.

Czy powstanie 10-piętrowy blok?

O tej sprawie poinformowaliśmy jako pierwsi: W Bielsku-Białej może powstać 10-piętrowy budynek z 50 mieszkaniami. Tak duża inwestycja budzi obawy mieszkańców stojącego już… 10-piętrowego bloku. Inwestor chce budować na działce pomiędzy ulicami Poprzeczną i Michałowicza, tuż obok 10-piętrowego bloku przy ulicy Poprzecznej 14, administrowanego przez Beskidzką Spółdzielnię Mieszkaniową.

LIPIEC

Czy grozi nam susza?

Takie pytanie zadawaliśmy w czerwcu, choć w maju o mało nie mieliśmy powodzi. „Porządnego deszczu nie było w Beskidach już od co najmniej miesiąca. Potoki i strumienie wysychają w oczach. W wielu z nich woda już nie płynie, a w najlepszym przypadku ledwo się sączy. Jeśli nic się nie zmieni i w szybkim czasie nie spadnie większy deszcz, to może zrobić się nieciekawie” – martwiliśmy się razem z mieszkańcami. Na szczęście w końcu natura się zlitowała i nas podlała.

Lichwiarska sitwa

Budzili zaufanie. Bogaci, dobrze ubrani, podpierający się autorytetem notariuszy. Obiecali pomóc dłużnikom w trudnej sytuacji. Kończyło się udzieleniem niewielkiej pożyczki i… zabieraniem domów. Niektórzy, gdy lądowali na bruku, nie wytrzymywali i popełniali samobójstwa. Według śledczych członkom lichwiarskiej siatki chodziło tylko o nieruchomości i majątki. Na ławie oskarżonych z piętnastoma innymi osobami zasiadł bielski notariusz, który usłyszał aż 92 zarzuty – jako jedyni podjęliśmy ten szokujący temat.

Spacer z małpką

Jest mała, ładna, bo często kolorowa, i nawet nazywa się niewinnie. Małpka, małpeczka, spacerówka – to codzienny towarzysz drogi do i z pracy oraz spacerów. I to wdzięczny towarzysz, który zmieści się nawet w kieszeni spodni czy kurtki, a po opróżnieniu można go wyrzucić byle gdzie, choćby tam, gdzie na ziemi piętrzy się już stos takich butelczyn – pochyliliśmy się problemem społecznym o pojemności stu mililitrów.

Strzał w sobotnie popołudnie

Wszystko zaczęło się w sobotę, 20 lipca, około 15.15, w rejonie bielskich ulic Partyzantów i Młyńskiej. To tam policjanci chcieli zatrzymać do kontroli drogowej forda, po tym, jak jego kierowca popełnił wykroczenie drogowe. Ten jednak, zamiast zatrzymać się, zaczął przyspieszać i uciekać. Jeden z policjantów wysiadł z radiowozu, aby zatrzymać kierowcę – ten jechał tak, aby go potrącić. Policjant odskoczył i oddał strzał w kierunku samochodu. Mundurowi rozpoczęli reanimację i prowadzili ją do czasu przybycia pogotowia. Niestety, okazała się nieskuteczna i mężczyzna zmarł – relacjonowaliśmy dramatyczny pościg.

12-latka matką

O tej sprawie mówiło się w całej Polsce. 12-letnia bielszczanka urodziła syna. Zdrowy chłopiec przyszedł na świat w placówce przy ulicy Wyspiańskiego w Bielsku-Białej we wtorek, 23 lipca. Formalne zgłoszenie do organów ścigania złożył bielski Sąd Rodzinny i Nieletnich.

SIERPIEŃ

Fala kontroli w bielskim DPS-ie

Niepełnosprawne umysłowo kobiety w zakonnym ośrodku pomocy społecznej miały być – najdelikatniej mówiąc – źle traktowane. Tak przynajmniej wynikało z anonimowych donosów. Niczego takiego nie dowiodły ani postępowanie policji, ani też lawinowe kontrole starostwa.

Śmierdząca wojna

W środowisku paralotniarskim zawrzało. „Konflikt między paralotniarzami organizującymi loty tandemowe z Żaru przekracza wszelkie granice. Klienci oglądali bójkę kilku pilotów, wysłuchują wyzwisk i oskarżeń o narażanie klientów na śmiertelne niebezpieczeństwo i latanie bez uprawnień. Wisienką na torcie było oblanie budynku jednej ze szkół jakąś śmierdzącą substancją. Najgorsze jest to, że nie ma żadnych widoków na to, by tę wojnę zakończyć” – opisywaliśmy nietypowy konflikt.

Jak umierał Ukrainiec

Mieszkańcy Kóz byli wstrząśnięci dramatyczną śmiercią 44-letniego Ukraińca, który przyjechał tu, by zarobić na utrzymanie żony i dwóch córek. Szukał pomocy w chorobie do ostatniej chwili. Z przychodni odszedł z kwitkiem, na pogotowiu leczono go na zapalenie oskrzeli. Skonał na oczach kolegów i mieszkańców, próbujących go reanimować.

WRZESIEŃ

Rewolucja na parkingach

Od początku września na kierowców korzystających z parkingów w Bielsku-Białej czekały rewolucyjne zmiany. Zamiast inkasentów pojawiły się parkomaty. Niby najnowocześniejsze w kraju, ale przez wiele tygodni sprawiające ogromne problemy mieszkańcom. Litości nie mieli też inkasenci, sypiący karami jak z rękawa.

I po kominach

„Do końca roku z pejzażu miasta mają zniknąć dwa ogromne kominy sterczące w niebo od ponad 50 lat” – informowaliśmy. I rzeczywiście. Dwa paskudztwa nikną w oczach. Niby wszyscy tego chcieli, ale niektórym kominów zrobiło się… trochę żal.

Tęczą podzieleni

W Bielsku-Białej marszu równości nie było. Ale reprezentacja pod nazwą Tęczowe Podbeskidzie wybrała się na marsz do Katowic. Na dworcu żegnała ich grupa członków Młodzieży Wszechpolskiej i kibiców. Wręczając bilet w jedną stronę…

Historia jak z bajki

Ludzi dobrej woli jest więcej – śpiewał Czesław Niemen i nie pomylił się. Czasem, aby się o tym przekonać trzeba długo czekać. Bielszczanka, pani Ewa Bebek, musiała przeżyć 99 lat, by doznać takiego uczucia. Najpierw jednak zły los zesłał na nią szajkę bezdusznych złodziei. Historia „Babci Ewy” poruszyła serca ludzi w całej Polsce.

Nie dla ekstradycji

Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wydał postanowienie o niewydawaniu Rosji bankiera Jarosława Aleksiejewa w obawie przed tym, że będzie tam torturowany. Decyzję podtrzymał Sąd Apelacyjny w Katowicach. Ostatnie słowo i tak będzie należało do ministra sprawiedliwości.

Niechlubna atrakcja

Tragedia na terenie Stalownika, gdy z wysokości spadła nastolatka, postawiła na nogi służby i sprawiła, że zasadne stało się pytanie, co zrobić, aby obiekt, który przyciąga niczym lep muchy wszystkich fanów adrenaliny, więcej już nie kojarzył się z dramatem. Ale czy w ogóle można coś zrobić? – głowiliśmy się.

Konflikt w pediatryku

Dwunastu anestezjologów z Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Noworodków i Dzieci zdecydowało się na zerwanie kontraktu – informowaliśmy. I relacjonowaliśmy dalszy przebieg zamieszania w Szpitalu Pediatrycznym.

PAŹDZIERNIK

Pytania i oskarżenia

„Miało być gorąco, ale chyba nikt nie przypuszczał, że aż tak. Skończyło się żądaniem przeprosin i zapowiedzią pozwu w trybie wyborczym” – pisaliśmy o debacie w studiu Beskidzkiej TV. Bronisław Foltyn zapytał czy Mirosława Nykiel była w PZPR. Proces w trybie wyborczym najpierw przegrał, a ostatecznie sprawę umorzono.

PiS wygrywa, ale… traci

Trzech nowych posłów i jedna nowa senator – tak w wielkim skrócie przedstawiał się bilans wyborów parlamentarnych w Bielsku-Białej i powiecie bielskim. Zarówno w całym okręgu bielskim nr 27, jak i w stolicy Podbeskidzia oraz w powiecie bielskim, triumf święciło Prawo i Sprawiedliwość. Jednak w porównaniu do poprzednich wyborów liczba posłów PiS się nie zwiększyła, a co więcej, ugrupowanie to straciło senatora. Andrzej Kamiński przegrał batalię z kandydatką Koalicji Obywatelskiej Agnieszką Gorgoń-Komor. Podczas tych wyborów padł nie tylko rekord frekwencji, ale i rekord uzyskanych głosów.

Kiwani Ukraińcy

„Duża liczba Ukraińców, pracujących w całym regionie w znanych firmach, otrzymuje wypłaty ze znacznym opóźnieniem. Niektórym nie starcza nawet na jedzenie. W końcu powiedzieli dość i przypuścili szturm na pracodawcę – spółkę ASR z Jaworza. Pod takim naciskiem otrzymali pieniądze w gotówce, ale nikt nie wie, co będzie dalej. Część Ukraińców chce jak najszybciej szukać nowej pracy. Boją się o swoją przyszłość” – alarmowaliśmy i pisaliśmy ciąg dalszy, który bynajmniej nie napawał optymizmem.

Wyszedł z niego potwór

Ta zbrodnia wstrząsnęła wszystkimi. Ponoć spokojny, miły i ułożony człowiek nagle zmienił się w potwora i zamordował własną żonę, w dodatku noszącą w sobie dziecko. Nie dość tego, w chwilę po tym barbarzyńskim akcie były już strażnik miejski z Bielska-Białej w przemyślany sposób próbował zatrzeć ślady i wprowadzić w błąd policję oraz opinię publiczną, a ciało żony porzucił w lesie.

Zabawy z bronią

Ogromne kontrowersje wywołało spotkanie dla bielskich przedszkolaków, zorganizowane przez Grupę Rekonstrukcji Historycznej Beskidy. Pojawiły się repliki broni. Niektórzy mówili o „nauce zabijania”. – Była to tylko lekcja historii. Prowadzimy takie od lat – bronili się pasjonaci.

LISTOPAD

Setna kolizja

5 listopada na niesławnym bielskim „zakręcie idiotów” doszło już do setnej kolizji w tym roku. Autorka jubileuszowego „dzwonu” otrzymała w prezencie ramkę, w której będzie mogła umieścić pamiątkowe zdjęcie. O bielskim zakręcie znowu zrobiło się głośno w całej Polsce.

„Onkolog” wychodzi z ziemi

Na budowie ogromnego pawilonu szpitalnego w Beskidzkim Centrum Onkologii-Szpitalu Miejskim praca wre. Wykonawca pojawił się na placu budowy trzy miesiące temu, a już widać rozmach inwestycji. Nowoczesny szpital onkologiczny w Bielsku-Białej ma być gotowy w ciągu niespełna dwóch lat.

Setka Kopernika

Po charakterystycznych szkolnych korytarzach Kopernika przez ostatnie sto lat pędziło do klas kilkanaście tysięcy uczniów. 23 listopada przechadzali się nimi przedstawiciele kilku pokoleń licealistów tej szkoły. Oglądali tabla, zaglądali do klas, rozpoznawali się po latach i nie kryli ogromnego wzruszenia. Uroczystości jubileuszu najstarszego polskiego liceum w Bielsku zgromadziły tłumy absolwentów, nauczycieli i uczniów podczas mszy świętej, a później w auli im. Józefa Piłsudskiego.

Ale model!

Dawid Woskanian, mieszkaniec Kóz, wygrał 8. edycję popularnego programu Top Model w telewizji TVN. Jego wygrana ma szczególną wymowę, bo chłopak od siódmego roku życia cierpi na zespół Tourette’a – nieuleczalne zaburzenie neurologiczne, powodujące tiki ruchowe i głosowe.

Bielsko jak Amsterdam?

W centrum Bielska-Białej powstały dwa sklepy, których witryny zwracają uwagę przechodniów zielonym liściem konopi. Charakterystyczny liść kojarzy się głównie z nielegalną marihuaną, więc budzi zdziwienie, ale w sklepach można nabyć całą gamę produktów z legalnych konopi włóknistych, pozbawionych substancji psychoaktywnych. Od suszu i ekstraktów, przez kosmetyki, po rozliczne produkty spożywcze, w tym czipsy i lizaki. W dużej mierze kupują je seniorzy – donosiliśmy, konkludując, że na naszych oczach trwa odczarowywanie konopnego liścia.

GRUDZIEŃ

Lekarze w fabrykach

Kolejne szpitalne oddziały w regionie są zamykane, rzekomo z powodu braku lekarzy. Tymczasem medycy z Ukrainy harują w lokalnych fabrykach. Przy taśmie, za najniższą pensję… – Pracuję w systemie trzyzmianowym w Czechowicach-Dziedzicach. Przy taśmie w zakładzie produkcyjnym. Zajmuję się wyrobami gumowymi. Nie chcę, by moja mama się o tym dowiedziała. Ona cały czas myśli, że w Polsce pracuję jako lekarz – opowiadała nam lekarka pochodząca z Charkowa. Co z tym robią odpowiedzialni za szpitale? Nic! Tylko wyzłośliwiają się na naszej redakcji za nagłośnienie problemu. Mówią, że – jeśli Ukraińcy chcą leczyć – to niech spełnią wszystkie formalne wymogi. Nie chcą zrozumieć, że Ukraińców na to nie stać.

Śmigłowiec w Kaniowie

Na lotnisku w Kaniowie powstała tymczasowa baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. To doskonała wiadomość u progu sezonu zimowego w Beskidach, kiedy to śmigłowiec jest nieodzowny w akcjach ratowania życia. Tę dobrą nowinę przekazaliśmy jako pierwsi.

Szczyrk, 4 grudnia, 18.26

Koniec roku przyniósł niewyobrażalną tragedię. Osiem osób, w tym czworo dzieci, w jednej chwili straciło życie. Potężny wybuch gazu zamienił duży dom przy ulicy Leszczynowej w Szczyrku w stertę gruzu. Ze zgliszczy wystawał jedynie fragment schodów, prowadzących do drzwi wejściowych. Przeżyła tylko będąca w pracy matka ośmioletniej ofiary.