Bielsko-Biała Sport

Górale polegli z Sandecją

 

Podbeskidzie uległo w Nowym Sączu Sandecji 0:2 po bramkach Mateusza Klichowicza w pierwszej połowie i Michala Piter-Bućko z rzutu karnego w drugiej cześci meczu.

 

– W pierwszej połowie bardzo głupio straciliśmy bramkę, to było zupełnie niepotrzebne i powinniśmy tego uniknąć. W przerwie trener nam przekazał swoje uwagi, powiedział co funkcjonowało źle. Wyszliśmy na drugą połowę i zagraliśmy ją naprawdę dobrze. Sandecja nie stworzyła sobie klarownej sytuacji, myśmy mieli tych sytuacji więcej, kontrolowaliśmy grę, Graliśmy naprawdę mądrze, to co mieliśmy zagrać, nie można powiedzieć, że w tej części meczu oddaliśmy plac. Zmienialiśmy kierunki gry, cala drużyna była zdeterminowana żeby wygrać to spotkanie. Niestety rzut karny w drugiej połowie, w sytuacji w której wydaje mi się, że faulu nie było, zadecydował o tym, że było 2:0 i tej straty już nie zdołaliśmy odrobić – mówi Kacper Kostorz, zawodnik TSP.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Baron zum Beispiel
Baron zum Beispiel
5 lat temu

Trener do dymisji. I to szybko.