Sport Cieszyn

Podróż cieszyńskich siatkarzy z nieba do piekła

W sobotnim meczu I ligi śląska mężczyzn w siatkówce Talent Sferawent Cieszyn mierzył się z Tauron Norwid Częstochowa. Po znakomitym początku podopieczni trenera Bartłomieja Chmiela stracili impet, przegrywając spotkanie 2:3.

Pierwszy set był popisem gospodarzy, którzy szybko wyszli na prowadzenie i rozdawali karty na placu gry. Częstochowianie kompletnie nie umieli poradzić sobie ze świetną grą cieszynian, która przyniosła im wygraną 25:16. Druga partia była już zdecydowanie bardziej wyrównana, a gra toczyła się punkt za punkt. Ekipa znad Olzy w końcówce obroniła dwie piłki setowe i po emocjonującej końcówce wygrała tą rozgrywkę 30:28.

Niestety dla miejscowych kibiców z każdym kolejnym fragmentem spotkania ich ulubieńcy popełniali coraz więcej błędów. Trzeci set cieszynianie przegrali 19:25, natomiast w czwartym do samego końca walczyli o zakończenie meczu swoją wygraną. Jednak przy stanie 22:22 pozwolili rywalom wyrównać wynik na 2:2, przegrywając partię 22:25. Do wyłonienia zwycięzcy konieczny więc był tie-break, który pewnie wygrali goście. Porażka 10:15 w decydującym starciu pokazuje, że wytrzymałość i odporność psychiczna była po stronie częstochowian.

Talent Cieszyn – Norwid Częstochowa 2:3 (25:16, 30:28, 19:25, 22:25, 10:15)

google_news