W szlagierowo zapowiadającym się pojedynku skoczowsko-żywieckiej okręgówki Piast Cieszyn podejmował Błyskawicę Drogomyśl. Mecz nie przyniósł jednak spodziewanych emocji, gdyż zdecydowanie wygrał go lider tabeli.
Zawody były praktycznie rozstrzygnięte już po pierwszej połowie, którą goście wygrali 3:0. Wynik otworzył w 17. minucie Volodymyr Varvarynets, popisując się precyzyjnym strzałem z dystansu. Drugie trafienie podopieczni trenera Krystiana Papatanasiu dorzucili w 30. minucie, gdy strzelec pierwszego gola tym razem wyłożył futbolówkę jak na tacy, a Krzysztof Koczur dopełnił formalności. Natomiast 60 sekund później dośrodkowaną przez Bartłomieja Szołtysa z prawej strony piłkę do własnej bramki skierował defensor CKS-u Dawid Rozenkiewicz. Po drugiej stronie boiska piłkarze Kamila Sornata także stworzyli sobie szanse strzeleckie, ale z próbami Jakuba Jelenia, Mateusza Byrczka i Ireneusza Jelenia radził sobie golkiper Błyskawicy Mateusz Pońc.
Po zmianie stron tempo spotkania nieco siadło. Gospodarze nie bardzo mieli argumenty, by zagrozić bramce lidera, z kolei przyjezdni przez długi czas nie potrafili znaleźć sposobu na sforsowanie defensywy Piasta i pokonać jego bramkarza Bartłomieja Oleksego. Ta sztuka udała im się dopiero w 71. minucie gry, gdy sprytnym uderzeniem głową rezultat spotkania na 0:4 ustalił Mateusz Bawoł.
