Sport Cieszyn

Popis Adriana Sikory

Liderujący w tabeli grupy spadkowej klasy A zespół KS Nierodzim podejmował na własnym boisku Strażaka Pielgrzymowice. Kibice zobaczyli interesujące i emocjonujące widowisko, zakończone wygraną gospodarzy 5:3.

Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando ekipy trenera Krystiana Szleszyńskiego. Gospodarze przed przerwą dominowali, zdobywając trzy bramki. Dwie z nich zapisał na swoje konto Adrian Sikora, który trafiał do siatki w 29. i 38. minucie gry. Przy trzeciej napastnik drużyny z Nierodzimia też maczał palce, bo to on posłał futbolówkę wzdłuż linii bramkowej, a jeden z zawodników Strażaka niefortunnie skierował ją do własnej bramki.

Wynik 3:0 zapowiadał, że druga połowa nie będzie już emocjonująca, ale stało się dokładnie odwrotnie. Na jej początku za faul na Tomaszu Czyżu sędzia podyktował rzut karny, ale strzał z jedenastu metrów Adriana Sikory obronił bramkarz z Pielgrzymowic Michał Grzegorczyk. Niewykorzystana szansa zemściła się w 58. minucie, gdy ładnym strzałem w długi róg popisał się Krystian Dudzik, zmniejszając stratę gości. Po 10 minutach drużyna trenera Marcina Wielgosińskiego przegrywała już tylko 2:3. Za zagranie ręką zawodnika z Nierodzimia w polu karnym, arbiter po raz drugi tego dnia wskazał na “wapno” a jedenastkę na gola kontaktowego zamienił Andrzej Hojbach. Odpowiedź miejscowych przyszła w 75. minucie i znów w roli egzekutora wystąpił Adrian Sikora. Gdy wydawało się, że nic już się w tym spotkaniu nie wydarzy, sędzia dołożył osiem minut do regulaminowych dziewięćdziesięciu i właśnie w 4. minucie doliczonego czasu drugi rzut karny dla Strażaka wykorzystał Szymon Ejankowski. Nadzieje na korzystny obrót sprawy zabrał przyjezdnym 120 sekund później Adrian Sikora, zdobywając swojego czwartego gola i ustalając rezultat spotkania na 5:3.

google_news