Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że podczas dzisiejszego (15 września) posiedzenia Rady Ministrów przyjęte zostało rozporządzenie w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2021 r., przedłożone przez ministra rodziny, pracy i polityki społecznej.
W 2021 roku minimalne wynagrodzenie za pracę wyniesie 2,8 tys. zł brutto. Oznacza to wzrost o 200 zł w stosunku do najniższej płacy, która obowiązuje w 2020 r., czyli 2,6 tys. zł brutto.
– W rezultacie w 2021 roku minimalne wynagrodzenie będzie stanowić 53,2 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na 2021 rok oraz będzie wyższe o 7,7 proc. w stosunku do najniższej płacy, która obowiązuje w 2020 r. Obecnie w Polsce najniższe wynagrodzenie otrzymuje ok. 1,7 mln osób. Zgodnie z rozporządzeniem w przyszłym roku minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych wyniesie 18,30 zł. Oznacza to wzrost o 1,30 zł w stosunku do 2020 r., czyli 17 zł. Podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego, podwyższenie płacy minimalnej do 2,8 tys. zł poparł Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” oraz Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Rząd konsekwentnie poprawia sytuację pracowników, którzy otrzymują najniższe wynagrodzenie. W 2021 r. minimalna pensja wzrośnie w porównaniu do 2015 r. o 1050 zł. Rozporządzenie wejdzie w życie 1 stycznia 2021 r. – czytamy między innymi w komunikacie Centrum Informacyjnym Rządu.
ludzie mają w umowach wpisane minimalne wynagrodzenie, a faktycznie zarabiają więcej, bo płaca minimalna to przede wszystkim podstawa do wyliczenia składek zus, podwyżka minimalnej to większe koszty dla pracodawców, a dla państwa większe wpływy z PIT i składek zus i o to tu chodzi
jak tak będą podnosili płacę minimalną to za chwilę do sklepu zamiast z portfelami chodzić będziemy z walizkami pieniędzy.
będą chodzić z walizkami pieniędzy, zaś pozostałe 14mln. zatrudnionych i zarabiających powyżej minimalnej jedynie z małymi portfelami.
Inflacja postępuje. Jak brzmi: podwyżka płacy… ale minimalnej. Ile zapłacimy więcej w sklepach, innych miejscach? Czasem nie więcej niż 200 zł?