Wydarzenia Bielsko-Biała

„Ślub” rozbił bank. Posypały się nominacje do „Złotych Masek” dla bielskich teatrów

Radosław Sadowski w spektaklu „Ślub”. To dzieło Teatru Lalek Banialuka otrzymało aż cztery nominacje do nagrody teatralnej „Złote Maski”. Fot. DOROTA KOPERSKA dla Teatru Lalek Banialuka

Bielskim teatrom przyznano sześć nominacji do „Złotych Masek”. Bank rozbili twórcy spektaklu „Ślub” Teatru Lalek Banialuka, otrzymując aż cztery nominacje. Laureatów 56. edycji nagrody teatralnej poznamy już 25 marca.

Do nagród zgłoszono przedstawienia, których premiery miały miejsce w teatrach województwa śląskiego od 1 stycznia do 31 grudnia 2023 roku. Zgłoszono 57 spektakli zrealizowanych przez 23 producentów. Członkowie komisji dokonali preselekcji i do następnego etapu oceny zakwalifikowano 40 tytułów zrealizowanych przez 21 producentów.

Do Teatru Polskiego w Bielsku-Białej powędrowała nominacja w kategorii „Aktorstwo za rolę wokalno-aktorską”. Otrzymali ją Marta Gzowska-Sawicka i Adam Myrczek za role Mistrzów Ceremonii w spektaklu „Kabaret” w reżyserii Małgorzaty Warsickiej. „Małgorzata Warsicka podkreśla, że niemal każda postać w tym widowisku ma swoje lustrzane odbicie. Stąd główna realizacyjna niespodzianka – rozdwojenie Mistrza Ceremonii. To duet przeciwieństw – Marta Gzowska-Sawicka i Adam Myrczek. Wywiązują się bardzo sprawnie nie tylko z zadań aktorsko-wokalnych, ale i niełatwych choreograficznych, które opracowała Anna Godowska” – recenzował dla tytułów naszego wydawnictwa Zdzisław Niemiec.

Prawdziwe żniwa stały się udziałem spektaklu „Ślub” Witolda Gombrowicza w reżyserii Agaty Biziuk, prezentowanym w Teatrze Lalek Banialuka w Bielsku-Białej. Został nominowany aż w czterech kategoriach, w tym prestiżowych „Spektakl roku” i „Reżyseria”. Ponadto Radosław Sadowski za rolę Henryka w „Ślubie” otrzymał nominację w kategorii „Aktorstwo za rolę w teatrach lalkowych”, a Marika Wojciechowska została nominowana za scenografię.

„19 marca w bielskim teatrze odbyła się premiera spektaklu wyreżyserowanego przez Agatę Biziuk. Porwała się na tak trudny, wielowarstwowy, przepełniony symboliką, groteską i złożoną psychologią dramat, jakim jest „Ślub”. Nie zagubiła się w gąszczu Gombrowiczowskich tropów. Z wielką precyzją, nie zdając się na przypadki, poprowadziła widza przez świat, który przeraża beznadzieją i rozdrapuje rany. (…) „Ślub” odbiera się także emocjonalnie, w czym wybornie pomaga kunszt choreograficzny, scenograficzny, kostiumologiczny i kompozytorski” – pisaliśmy.

Wrażenie zrobiła też na nas główna rola. „Ogromnego wyzwania podjął się Radosław Sadowski, który najpierw uwiódł publiczność lekkością i wdzięcznością, by tym bardziej zaszokować ją stanem swojego ducha i metamorfozą. (…) Zaangażował się bez reszty, by oddać to, jak doświadczona wojną dusza rozrywa się na kawałki, jak rozkłada się wszystko, co do tej pory stanowiło oparcie” – opisywaliśmy.

Banialuka może się też cieszyć z nominacji w kategorii „Spektakl dla młodych widzów”. Otrzymała ją za spektakl „Ach, jak cudowna jest Panama!” Janoscha w adaptacji i reżyserii Katarzyny Hory.

– „Złote Maski” to uznana marka i wyraz szacunku dla ludzi teatru, ich ciężkiej pracy, talentu i emocji, których nam dostarczają. Gratuluję nominowanym i dziękuję za to, że zabieracie nas w tę wyjątkową podróż i promujecie nasz region poprzez sztukę, stając się ambasadorami województwa śląskiego. Wierzę, że te nominacje będą dla was źródłem motywacji i dowodem uznania dla waszej pracy i pasji, a dla nas okazją do obcowania ze sztuką na najwyższym poziomie – mówi marszałek Jakub Chełstowski.

Recenzję „Ślubu” przeczytasz TUTAJ, wywiad z jego reżyserką TUTAJ, a recenzję „Kabaretu” TUTAJ.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Emil
Emil
1 miesiąc temu

Piszący pewnie kolega. Z całym szacunkiem, p. Sadowski wcale się nie wyróżnia na tle całego zespołu. Gra to co zawsze. Najlepszy i najbardziej uniwersalny w swojej roli był pan grający Pijaka. Reszta zespołu na czele z głównym szczurem/królem też kapitalna.