Porady i inspiracje

Zabiegi kosmetyczne warte wypróbowania

Choć to wiosna i lato są porami roku, w których czujemy się najbardziej zmotywowane do dbania o własną urodę, pewne zabiegi kosmetyczne warto wykonać jesienią i zimą. Po pierwsze dlatego, że ostre słońce bywa przeciwwskazaniem w niektórych przypadkach, po drugie z uwagi na to, że zabiegi te wymagają czasu, kilkukrotnego powtórzenia (serii zabiegów) dla uzyskania pożądanego efektu.

Jakie zabiegi warto wykonywać w chłodniejszych porach roku, aby na wiosnę i w lecie cieszyć się zadbanym ciałem?

Depilacja laserowa

Jeżeli męczy Cię regularne, czasem codzienne usuwanie owłosienia nóg, pach i strefy bikini maszynką do golenia, nie znosisz zapachu kremów do depilacji, a depilacja woskiem przyprawia Cię o dreszcze, laser jest dla Ciebie idealnym rozwiązaniem.

Do zabiegu używany jest laser diodowy. Aby jednak było możliwe poddanie się takiej depilacji, konieczna jest wcześniejsza konsultacja ze specjalistą. Z uwagi na rodzaj cery, stan skóry i owłosienia, indywidualnie dobiera się parametry pracy lasera. Aby zminimalizować ryzyko niepożądanej reakcji skórnej, przeprowadza się próbę laserową. Dopiero gdy nie ma reakcji alergicznej, przeprowadza się zabieg właściwy. Wszystko to dla bezpieczeństwa i poczucia komfortu klientki. Jeżeli chodzi o odczuwanie bólu, jest to sprawa indywidualna, można odczuwać delikatne kłucie, mrowienie, dlatego w niektórych przypadkach stosuje się żel chłodzący.

Zastanawiasz się, jaka jest zasada działania lasera? Jak to jest, że usuwa on owłosienie? Otóż światło lasera ingeruje w melaninę, która jest barwnikiem owłosienia. Wskutek koncentracji działania lasera w melaninie, cebulki poszczególnych włosów ulegają zniszczeniu, jednak skóra wokół pozostaje nietknięta. Jest to zatem bardzo precyzyjne urządzenie.

Niestety jeden zabieg nie wystarczy, aby pozbyć się całości owłosienia, potrzebnych jest 4 do 6 zabiegów, a pomiędzy nimi musi być przerwa 4 do 6 tygodni. Zatem aby cieszyć się gładką skórą na wiosnę, warto już na jesień rozpocząć serię zabiegów. Dlaczego za jednym razem nie wszystkie włoski ulegają zniszczeniu? Niektóre z nich są w fazie uśpienia, jeszcze nie rozpoczęła się ich faza wzrostu, a ponieważ nie wystają nad powierzchnię skóry, laser na nie nie zadziała. Stąd potrzeba kilkukrotnego poddania się zabiegowi.

A dlaczego zabieg u jednych kobiet jest skuteczniejszy niż u innych? I tu ciekawostka – w przypadku brunetek zabieg jest skuteczniejszy niż u blondynek! Wszystko za sprawą wspomnianej melaniny – kobiety o ciemnych, grubych włosach mają tej melaniny po prostu więcej, dlatego wiązka lasera łatwiej się w niej kumuluje i silniej działa.

Rozważając zabieg depilacji laserowej należy wziąć pod uwagę, dlaczego właśnie lepiej wykonać go, gdy za oknem już zimno. Otóż do zabiegu należy się przygotować – w miesiącu poprzedzającym depilację laserową nie można się opalać ani nawet używać samoopalaczy czy bronzerów. Jeżeli do tej pory używałaś depilatora czy wosku do usuwania zbędnego owłosienia, również należy zaprzestać stosowania tych metod. Chodzi o to, aby nie usuwać włosów z cebulkami, a jedynie je przycinać, w przeciwnym razie laser nie zadziała. Trudno latem wyobrazić sobie pokazywanie się z wystającymi włoskami, dlatego jest to jeszcze jeden argument za tym, aby depilację wykonać, gdy już nie nosimy ubrań odsłaniających nogi lub pachy albo też strefę bikini. Jednocześnie przed zabiegiem należy starannie nawilżać skórę, co pozwoli jej na lepsze zniesienie zabiegu. Należy natomiast zaprzestać używania peelingów podrażniających skórę.

Jest jeszcze jedna kwestia – przed depilacją laserową należy odstawić leki i zioła fotouczulające i fotoalergizujące, np. retinoidy, niektóre leki przeciwzapalne i przeciwgrzybicze, a z ziół – nagietek i dziurawiec.

Mimo tych obostrzeń i tego, że w celu uzyskania trwałego efektu trzeba odbyć kilka zabiegów, depilacja laserowa przynosi komfort gładkiej skóry. Zwłaszcza wtedy to doceniamy, gdy nadchodzi upragnione lato i nie musimy już tracić czasu na codzienną depilację.

Endermologia LPG

Gdy marząc o letnich promieniach słońca, jednocześnie sen z powiek spędza Ci brak jędrności ciała, nagromadzona gdzieniegdzie tkanka tłuszczowa, a do tego uporczywy cellulit, powinnaś zainteresować się endermologią lpg.

Zabieg ten wykonywany jest za pomocą specjalnej maszyny sterowanej komputerowo. Posiada ona dwie ruchome rolki i część ssącą. Zanim jednak klientka zostanie poddana działaniu maszyny, zakłada na siebie specjalny kostium przylegający do ciała. Chroni to skórę przed ewentualnymi podrażnieniami oraz zapewnia dobry poślizg poszczególnych części maszyny po skórze. Działanie urządzenia polega na tym, że z jednej strony głowica zasysa poszczególne fałdy skóry,a rolki jednocześnie ją masują od wewnątrz i od zewnątrz. W ten sposób oddziałuje na głębokie warstwy skóry.

Efekt – wyraźne ujędrnienie skóry (wzmożona produkcja elastyny i kolagenu), zmniejszenie cellulitu, poprawa krążenia i metabolizmu, przyspieszenie wydalania toksyn z organizmu, redukcja ilości zatrzymywanej wody, .

Dla takich efektów nie wystarczy jednak pojedynczy zabieg, a cała ich seria (od 10 do 20), należy się im poddawać mniej więcej trzy razy w tygodniu (ważne, żeby miedzy nimi była dobowa przerwa, konieczna na regenerację).

Zabieg należy do bezbolesnych, gdy jednak odczuwany jest jakikolwiek dyskomfort, można w trakcie zabiegu modyfikować moc działania maszyny.

Przed tym zabiegiem nie są konieczne jakieś szczególne przygotowania, należy jednak być w pełni zdrowym. Poddając się zabiegowi podczas jakiejkolwiek infekcji mogłoby sprawić, aby objawy choroby się nasiliły. Dlatego zabieg poprzedzony jest konsultacją.

Co do zaleceń – w celu uzyskania jak najlepszych efektów po zabiegach, konieczne jest wypijanie dużej ilości wody (ok. 2,5 l), co sprzyja usuwaniu toksyn z organizmu oraz zalecane jest utrzymywanie aktywności fizycznej.

Nic dziwnego, że zabieg zyskuje na popularności, skoro przynosi tak spektakularne efekty w postaci wymodelowanej sylwetki, ujędrnionej, wygładzonej skóry, ze znacznie mniej widocznym cellulitem.

Lifting rzęs

Jest to z kolei zabieg kosmetyczny, który można wykonywać niezależnie od pory roku. W ostatnim czasie skradł serca wielu kobiet. Polega na podkręceniu i podwinięciu rzęs. Jest alternatywą do innego modnego zabiegu – przedłużania rzęs. W przeciwieństwie do doklejania sztucznych rzęs, gdzie gołym okiem widać ich nienaturalną gęstość i długość, lifting rzęs daje bardzo subtelny efekt. Dedykowany jest głównie kobietom, których naturalne rzęsy są długie, ale proste – u nich najlepiej prezentuje się efekt w postaci zalotnie podkręconych rzęs. Oprawa oczu jest zdecydowanie wyraźniejsza. U kobiet z krótkimi rzęsami rezultat może nie być aż tak widoczny. Ale zawsze rzęsy zostaną odżywione, zregenerowane.

W zabiegu liftingu rzęs wykorzystuje się bowiem olejek keratynowy, który ma działanie zdecydowanie odżywcze. Keratyna jest naturalnym budulcem naszych włosów, skóry. Efektem zabiegu są podkręcone, odżywione, błyszczące rzęsy. 

Zabieg polega na nałożeniu w pierwszej kolejności preparatu, który umożliwi nadanie rzęsom kształtu. Następnie na rzęsy na górnej powiece nakłada się specjalny wałeczek silikonowy, który wywija je do góry. Należy przy tym wiedzieć, że występują rożne rodzaje takich wałeczków, co pozwala na uzyskanie różnych efektów: od bardzo wywiniętych rzęs po delikatnie uniesione. Dostosowuje się je także do naturalnej długości włosków. Po uzyskaniu pożądanego kształtu rzęs, nakładany jest na nie preparat, który ma za zadanie utrwalenie efektu. Na zakończenie rzęsy zostają pokryte odżywką, serum nawilżającym.

Czas trwania zabiegu nie jest długi, ok. 30 – 35 minut, a efekty utrzymują się od 4 do 6 tygodni. Oczywiście w zależności od preferencji rzęsy po takim zabiegu można dodatkowo malować tuszem. Trzeba jednak wieczorem pamiętać o starannym demakijażu, podobnie zresztą jak na co dzień.

O czym warto pamiętać po zabiegu liftingu rzęs? Przede wszystkim o tym, że nie należy ich moczyć przez najbliższe 24 godziny, ponieważ preparat nie będzie jeszcze całkowicie utrwalony, a dopiero po tym czasie można poddawać je działaniu wody i nie martwić się, że zepsujemy rezultaty.

Zabieg jest bezpieczny i przynosi efekty nie tylko wizualne, ale też idealnie odżywia i wzmacnia rzęsy,a także przedłuża ich żywotność. Pod tym względem jest przeciwieństwem do zabiegu przedłużania rzęs, który je obciąża i powoduje, że wypadają szybciej i później odrastają słabe.

Jesienna aura za oknem, choć sprzyja rozleniwieniu, może posłużyć do zadbania o siebie. Warto wykorzystać ją do odwiedzenia salonu urody i zaplanować zabiegi, które nie tylko poprawią nasz wygląd, wpłyną na lepsze samopoczucie, ale także przyniosą satysfakcję z efektów. Pozwolą też z radością oczekiwać pierwszych promieni wiosennego słońca, które zachęcą nas do planów wakacyjnych i perspektywy zaprezentowania się na plaży w stroju bikini skrywającym zadbane, jędrne ciało o gładkiej skórze. Taka perspektywa z pewnością uprzyjemni przetrwanie jesiennej słoty i zimowych mrozów.

google_news