Bielsko-Biała Cieszyn Na sygnale

Złodziejska parka z Ustronia z wizytą w Bielsku

Fot. Policja

10 lat więzienia grozi dwójce mieszkańców Ustronia, którzy próbowali ukraść towar z supermarketu przy ulicy Babiogórskiej w Bielsku-Białej.

20-latka i 31-latek zrobili zakupy za kwotę ponad 200 złotych. Skasowali je na samoobsługowej kasie, a następnie – jak się okazało – udawali, że płacą BLIK-iem. Zauważyli to pracownicy sklepu. Policja relacjonuje, że rabusie zaczęli ich szarpać oraz popychać i próbowali uciec z częścią skradzionych towarów. Zostali jednak powstrzymani przez pracowników, a następnie zatrzymani. Podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli przy kobiecie telefon komórkowy. Okazało się, że to podczas szarpaniny jednemu z pracowników sklepu wypadł warty ponad 600 złotych smartfon, a 20-latka niepostrzeżenie schowała go do torebki. Policjanci zabezpieczyli nagranie z monitoringu.

Podejrzewani o kradzież mieszkańcy powiatu cieszyńskiego byli trzeźwi. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, zostali doprowadzeni do prokuratury. Tam usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej, a 20-latka dodatkowy zarzut kradzieży telefonu pracownikowi sklepu. Grozi im nawet 10 lat więzienia. Prokurator objął podejrzanych policyjnym dozorem, a o ich dalszym losie zdecyduje niebawem bielski sąd.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Morfeusz
Morfeusz
3 lat temu

Oni dalej bedą krasc Taka juz ich natura.