Zrewitalizują bielski park – Zieleń za ratuszem

Rozpoczęła się zapowiadana od dawna rewitalizacja parku za bielskim ratuszem. Na czas robót teren parku w całości zostanie wyłączony z użytkowania. Dotyczy to też biegnącego jego skrajem, wzdłuż brzegu rzeki Białej, chodnika. Przedsięwzięcie jest częścią większej – realizowanej już od kilku lat – gminnej inwestycji.

Chodzi o modernizację i przebudowę infrastruktury trzech bielskich parków oraz ogrodu Jordanowskiego. Dwa przedsięwzięcia z tej listy (park – a właściwie skwer – przy ulicy Zdrojowej oraz ogród Jordanowski przy ulicy Broniewskiego) zostały jakiś czas temu ukończone. Kolejne dwa miejsca wciąż czekały na realizację. W ich wypadku odwlekła się ona głównie z tego powodu, iż nowe władze miasta (wybrane ponad trzy lata temu) zrezygnowały – pod naciskiem ekologów i obrońców drzew – z opracowanych wcześniej projektów zagospodarowania parku Włókniarzy oraz właśnie tego za ratuszem. W zamian zlecono przygotowanie nowych koncepcji zrewitalizowania tych zielonych przestrzeni zgodnie z przyjętymi przez Ratusz zasadami ochrony drzew. Opracowane projekty zakładają znacznie mniejszą ingerencję w środowisko naturalne obu parków niż było to przewidziane wcześniej. Mniej betonu, więcej zieleni – tak w kilku słowach można by streścić nową filozofię.

Altana i Wi-Fi, żadnych wycinek

Jak zmieni się park za ratuszem? Nowa koncepcja zakłada zachowanie jego obecnego układu przestrzennego, w tym przebiegu istniejących alejek. Nie przewiduje się żadnych wycinek – z wyjątkiem usunięcia dwóch suchych drzew. Pojawią się za to nowe nasadzenia w postaci krzewów, bylin oraz rabat kwiatowych. Odnowione zostaną też trawniki. Park zostanie wzbogacony o elementy małej architektury, takie jak nowe latarnie, ławeczki czy kosze na śmieci. Zostanie też objęty siecią Wi-Fi. Ciekawym uzupełnieniem będzie żeliwna altana ze sceną, jakiej do tej pory w parku nie było. W nową lokalizację zostanie przeniesiony, znajdujący się na terenie parku głaz narzutowy – stanowiący pomnik przyrody nieożywionej. Miejsce „pobytu” zmieni także rzeźba akrobaty (stanie bliżej ratusza).

W celu ochrony drzew wszystkie alejki zostaną pokryte nawierzchnią przepuszczającą wodę. Wyjątkiem będzie wspomniany chodnik biegnący brzegiem rzeki. Jego obecna asfaltowa nawierzchnia zostanie zastąpiona efektownymi granitowymi płytami, a na dodatek ciągnący się wzdłuż niego betonowy mur przeciwpowodziowy zostanie obsadzony pnączami. Dzięki temu również ten fragment nabierze bardziej parkowego charakteru. Odrestaurowana zostanie też istniejąca w parku od czasu wojny szczelina przeciwlotnicza (obecnie zakryta betonowymi płytami). Projekt zakłada również renowację otoczenia stojącego na skraju parku (północno-wschodni narożnik) pomnika Konfederatów Barskich, a nawet zaznaczenie w terenie przebiegu murów nieistniejącego już kina Wanda wraz z ustawieniem tablicy upamiętniającej ten obiekt. Jako ciekawostkę można dodać, iż w parku mają zostać ustawione tak zwane sterczyny dachowe pochodzące z remontowanego obecnie dachu ratusza.
Prace rewitalizacyjne mają się zakończyć za pół roku, a ich koszt zamknie się w kwocie blisko 2,8 miliona złotych.

Wiekowy grab, stary klon

Park za ratuszem zajmuje teren około 1,5 hektara i właściwie można go uznać za większy skwer. Powstał już ponad sto lat temu – w czasie, gdy pod koniec XIX wieku wybudowano w Białej nowy ratusz. Stąd też rośnie tam wiele starych, okazałych, pomnikowych drzew, z których dwa zostały nawet uznane formalnie za pomniki przyrody. To wiekowy grab i równie stary klon polny.
Dawniej obszar parku był nieco większy, lecz jakieś dwie dekady temu teren na jego zachodnim skraju odzyskał jego dawny właściciel. Obecnie jest to ogrodzona płotem własność prywatna. Jeszcze kilkanaście lat temu władze miasta zapowiadały, iż będą próbować pozyskać ten grunt, by można było zrewitalizować park w jego wcześniejszym kształcie i granicach. Najwyraźniej jednak z planów tych nic nie wyszło. Obecnie prowadzone prace nie obejmują tego fragmentu niegdysiejszego parkowego założenia.